Wątek: By chudnąć tylko tam, gdzie się chce...

Mam do zrzucenia ok. 6 kg, szczególnie chodzi o wyszczuplenie bioder, ud, brzucha...ale problemem jest to, że chudnę cała, a już najbardziej biust, który i tak jest niewielki(małe B). Zastanawiam się, czy w ogóle porzucić dietę na rzecz samych ćwiczeń A jak Wy sobie z tym radzicie Teraz to sama nie wiem, co mam robić

ja nie jestem na jakiejś tam określonej diecie,po prostu nie jem słodyczy,zwykły chleb zamieniam na graham,nie jem ziemniaków,jestem semiwegetarianką(jem tylko drób i ryby kilka razy w tygodniu,reszta całkowicie wege),etc.

mam zamiar ćwiczyć ok.1-2h dziennie na rowerze stacjonarnym,bo niestety nie moge się zmusić do innych ćwiczeń..

jak myślicie,to wystarczy(jem normalnie,nie omijam posiłków)?

jeśli pozwolisz,podpinam się do tematu i przy okazji doradźcie też i mi,bo już nie wiem co robić..