hej:*
jej,ale dzis sobie dalam wycisk normalny program plus jeszcze atrakcje,tj wyrywanie chwastow na dzialce)
ale jutro i pojutrze robie sobie labe jutro i tak musze wysprzatac caly do na przybycie gosci ,to bedzie ruch tak czy tak,a w niedziele pewnie nad jezioro jakis wypad..no no,tylko jak ja sie pokaze z tymi walkami na kolanach?<lol2> heheh ..o jaa,mam nadzieje,ze sie przez to wolne od czwiczen do niedzieli wyplaszcze....
bo tak...troche za bardzo swoje cialo zaczelam traktowac chyba...tak,jest moja wlasnoscia,ale wlasnie dlatego musze z nim w zgodzie zyc,no nie?
Magpru,ja tak samo jak ty,moglabym caly dzien spedzic w jakiejs ziemiance nawet,byleby tam chlodno bylo
czekamy na wymiary wobec tego i na pewno spadnie,nic sie nie martw:*

i dzia za cytaty,od razu lepiej sie cwiczyc bedziebo kurcze,znow mi sie tak ciezk zrobilo...
i dorzucilam cwiczenia na ramiona,uwaga uwaga... braku hantli uzywam encyklopedii zdrowia w dwoch tomach
potrzeba matka wynalazku
Miss,witamy:*
i Seszele,napisz koniecznie,jak sie bawilas

oki,lece
buziaki:*