Wątek: Jak często ćwiczyć...?Bo już nie wiem:(

witam , ja cwicze codziennie i nie mam zakwasow (moze dlatego że kiedys ju tak robilam ), no i sa sa efekty
pozdrawiam

Mi sie wydaje oczywiscie mozecie mnie poprawic bo moge sie mylic :P
Nie cwiczymy dzienne bo miesnie musza sie zregenerowac (w moim przypadku nie moge cwiczyc dzienne bo wszystko bede spalal a chodzi o to zeby miesnie mi urosly )
I tak jak pisałyście wyżej to np silownia + basen + rower/bieganie rozlozyc na caly tydzien
Miuałem tak izamiar ale narazie nici bo zalapalem sie na mała budowe :P... wykopac fundamenty , rozbic gruz i takie tam robotki wiec jak wracam wieczorem to najchetniej bym poszedl spac a rano nic mi sie nie chce :P ale od nowego tygodnia zmieniam dni treningow bo silownia jest otwarta w inne dni :P tylko od pon do pt a ja zawsze cwiczylem wt, czw, sob :P
wiec teraz bedzie pon, sr, pt.


Sie rozpisalem o sobie :P

Wiec radze rozlozyc sobie trening na caly tydzien tak jest chyba lepiej, Zapraszam rowniez do lektury na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] tam jest chyba dzial fitness czy cuś :P

Jestem trenerem i powiem tak - aeroby mozesz cwiczyc codziennie, jesli chodzi o cwiczenia silowe to co 2, 3 dzien. Organizm sie az tak szybko nie przyzwyczai do cwiczen i nie przestanie spalac tluszczu. Tluszcz jest spalany przy treningu 65-75% maxymalnego hart rate - obojetnie co robisz na takim hart rate, czy biegasz czy skaczesz, spalasz. Najlepsze rozwiazanie to zmiksowac sobie trening, a nie koncentrowac tylko na jednym

pytania? -->> [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] lub PW

Wystarczy odwiedzić :
"[http://www.kulturystyka.pl/atlas/]" i nabiera się z lekka wiedzy

@offtopic mały:P
To mój pierwszy post, więc chciałbym się przywitać Hejaaa