gdybyśmy wszystkie jadały kilka posiłków dziennie (minimium 3) o odpowiednich porach zapewne by nas tutaj nie było, ale, że nie starczalo nam czasu na regularne jedzenie i zazywaczaj napychałyśmy się jednym czy dwoma posiłkami teraz musimy sobie radzić z niechcianymi kilogramami... ja zazwyczaj jadałam nieregularnie i zwykle przed snem. teraz jak troszke to ustabilizowałam jakoś tak mam lepsze samopoczucie

trzymajcie sie pozdrawiam