u nie roznie z tym chodzeniem raz sama czasem z kims ale jak jestem sama to cwicze czy plywam a jak z kims to wiecej gadam niz cos robie
oczywiscie ze samemu lepiej.. nikt nie ciagnie cie w dol ["nie nie dzisiaj nie idziemy boli mnie glowa"] tylko sama odpowiadasz za siebie... no i fakt bardziej sie skupiasz na cwiczeniach...
ja od stycznia chodze sama... i bardzo mi to odpowiada...
Zakładki