Pilates samo w sobie, bez aerobow, nie wyszczupla. Chodzi nam glownie o spalenie tkanki tluszczowej bo nawet jesli bedziemy pieknie wyrzezbione ale miesnie beda przykryte warstwa tluszczu, nie zauwazymy roznicy. Dlatego Mari Wisnor, kreatorka slynnego juz zreszta systemu Winsor Pialtes mowi ze rezultaty beda widoczne jesli bedziemy cwiczyc pilates 3-5 dni w tyg i dolaczymy aeroby, chociazby szybkie chodzenie, przynajmniej 3 dni w tyg.
Co do powtorezn- w pilates nie chodzi o ilosc a o jakosc. Najwazniejsza jest forma, wciagniety brzuszek, zebra "sciagniete razem", proste plecy, oddychanie nosowe...niektore cwiczenia wystarczy powtarzac 3-4 razy ale bardzo dokladnie, koncentrujac sie an tym co robimy, i rezultaty sa naprawde widoczne. Ja po dwoch tyg mialam juz widoczne linie na brzuchu!!!A mam sporo tkanki tluszczowej!
Pialtes jest naprawde swietne, zwlaszcza Winsor Pilates. POLECAM!