Wątek: Optymalny puls dla palenia tluszczu.

Na samym poczatku chcialbym sie z Wami przywitac.

Zaczynam po raz 3 w zyciu diete.

Pierwsze moje diety daly efekt w postaci ( 116 - 74 ) Od 17.12.2001 do 1.9.2003. Nastepnie przytylem do okolo 110 kilo aby zejsc do 80 ( w okolo 4 miesiace ) .

Moje diety to malo jesc i duzo chodzic piechota.

Niestety moja masa nie utrzymywala sie na stale z powodu powrotu do tragicznego stylu zycia

Dzis pracuje jako PH, sluzbowe auto , brak czasu na sport oraz fatalna dieta spowodowala ze dzis mam znow ze 110 kilo.

Nie moge sobie pozwolic na dlugie spacery wiec postanowilem biegac wieczorami.

Doczytalem ze optymalne spalanie tkanki tluszczowej to puls od pewnej wartosci do pewnej wartosci - jakie to parametry ?

Oczywiscie wysilek bedzie powiazany ze zmiana diety ( kochane piwo.... )

Hej!
Witam wśród grubasków =)
Co do Twojego pytania, to nie wiem jakie to są parametry, a jedynie, że dopiero po około godzinie wysiłku fizycznego rozpoczyna się spalanie tkanki tłuszczowej.

Pozdrawiam i życzę powodzenia

Nie powiem Ci dokladnie bo nie pamietam:/ Ale z tego co wiem, puls jest odpowiedni wtedy jak mozesz podczas wysilku np z kims rozmawiac bez strasznej zadyszki jesli puls jest za wysoki spala sie tkanka miesniowa a nie tluszczowa

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] tutaj powinno być coś na ten temat

Tutaj są wszystkie informacje na interesujący Cię temat
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Tkanka tłuszczowa zaczyna się spalać po minimum 30 minutach ćwiczeń, tak słyszałam. Chociaż to pewnie zależy od cech osobniczych

Pozdrawiam i życzę sukcesów!

Nie zgodzę się z tym. Po 30 minutach spalane są jeszcze cukry ( z tym że złożone) a tkanka tłuszczowa dopiero później.
Pozdrawiam!

Ewelciar mam prośbę mogłabyś rozszerzyć swoją wypowiedź? Byłabym wdzięczna

Faktycznie znalazłam w necie wzmianki o tym, że całkowite wyczerpanie glikogenu nastepuje po 70 minutach wysiłku, a tłuszcze są najintensywniej spalane po wysiłku, podczas odpoczynku i regeneracji uszkodzonych włókien mięśniowych. O to Ci chodzi, ze tłuszcze są spalane później, czy może masz jakieś inne informacje. Pozdrawiam!!![/b]

Czyli z waszych wypowiedzi wynika, że jeśli będę biegał na przykład po 20 minut przez 5 dni w tygodniu to nic mi to nie da jeśli chodzi o chudnięcie ?

Az tak zle nie jest Na pewno schudniesz, bo Twoj bilans energetyczny bedzie pomniejszony o ilosc spalonych kalorii, do tego stosujac diete, schudniesz bardzo szybko. Ja sie poprostu zastanawiam, ile czasu trzeba cwiczyc, zebym wiedziala, ze teraz wlasnie zaczynam spalac tłuszcze

Wyczytalam dzisiaj, ze aeroby sa przereklamowane, bo organizm bardzo szybko sie do nich przyzwyczaja i chyba niestety to prawda Od jutra zaczne cwiczyc silowo, w sumie to i lepiej, bo rowerek juz zaczyna mi sie nudzic, no i tylek boli

Az sama sie zastanawiam, bo z tego wynika, ze pedalujac 60 minut, spalalam tylko glikogen, po wysilku nie mialam zakwasow, czyli energia nie szla na odbudowanie uszkodzonych wlokien. To w ktorym momencie byl spalany tluszcz, czy jednak podczas cwiczen, czyli wczesniej niz 70 minut, czy jednak po wysilku??? Zakladajac, ze nie wypocilam prawie 30kg