No to sie odwazyłam....i zapisałam sie dzis na silownie i areobik....Przezwyciezyłam swoj wsytyd i zaczynam cwiczenia na odpowiednim sprzecie.
Jak myslicie czy jak polacze wysilek silowy z odpowiednia dieta i z odpwiednim spalaczem tluszczu ud mi sie zrzucic te kilogramy przeklete??Kto sie zna??
ps. nie moglam patrzec na swoje odbicie w lustrze nma silowni-jestem wielka:(
Zakładki