-
Hmmmm...............mnie nie tylko boli biust, ale po paru dniach strasznie bolą mnie łydki, tak że chodzić nie mogę:) :) Wydaje mi się, że do skakania potrzebny jest odpowiedni biustonosz podtrzymujący piersi oraz powolne, rytmiczne skakanie. Póki co możesz napisać do mnie MoNICZKO chętnie Ci pomogę, bo też stosuje dietę:) :) :)
-
Dzięki za rade Dorianno1. Kupilam sobie specjalny top do skakania i juz jest dużo lepiej :D teraz jeszcze troche silnej woli i w ogóle będzie super!!!! a jak Wam idzie to skakanie? widzicie juz jakieś efekty :?: po jakim czasie zaczynają być widoczne :?:
trzymam za wszystkicz kciuki :D :D :D
-
Podziwiam Was, że skaczecie 30 min bez przerwy?? Ja skaczę od niedawna... no powiedzmy od tygodnia i robię po 200 skoków i przerwa ok. 1-2 minut... i tak do tysiąca. W sumie rzetelnego skakania mam ok. 7 minut. A Wy wytrzymujecie 30 minut. Czy to możliwe :?:
http://www.TickerFactory.com/ezt/d/3...a30/weight.png
-
ja skaczę 5 min. i mam dość.. niemożliwe żebyście skakały 25 min. bez przerwy :roll: ostatnio przerwałam trening.. może znowu powinnam zacząć.. Magrat naprawdę są takie efekty.. ?
-
a i jeszcze coś.. może się z choinki urwałam, ale możecie mi wyjaśnić co to jest to ABS :?:
-
Ja nie mam zadnego problemu ze skakaniem poza tym, ze po 45 min. to sie robi definitywnie nudne, a po dogzinie to zasypiam na stojaco. Fakt, ze skacze w roznym tempie (troche szybkich skokow troche wolnych i tak na zmiane). Jesli idzie o liczenie to sie gubie, ale 4000 podskokow zdarzylo mi sie przebic. Tak najczesciej to skacze 40-45 min., bo na wiecej brak mi cierpliwosci i czasu
-
:shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
-
ja tam skaczę po 10 min. dziennie po 2 serie na razie, może niedługo zwiększe swoje wymagania :D :D ale nigdy bym nie mogła skakać przez 30 min. bez przerwy :?
-
Wytrzymać te 30 minut to bym dała radę, ale ja po piętnastu umieram z nudów...Niestety skakanie w pokoju i oglądanie telewizji nie wchodi w grę :( za mało miejsca
-
a dziewczyny chudniecie cos po tym skakaniu???