-
jak to zrobic?!?;-(
Od maja odchudzam sie, stosuje diete 1000-1200 kcal, jem śniadanie, obiad, na kolacje jogurt naturalny z owocami, a jak jestem glodna pomiedzy posilkami to jakis owoc przegryzam. I jesli zjem za duzo, od razu na nastepny dzien to po sobie czuje.. Mam juz tego dosyc, meczy mnie to... Schudlam dopiero jakies 4kg, a powinnam zrzucicic jeszcze jakies 4 i bardzo tego bym chciala - wrecz musze. Za miesiac wyjezdzam nad morze, jak mam schudnac??? Przeciez nie ogranicze jedzenia jeszcze bardziej! Chce schudnac glownie na brzuchu i nogach...Te 4 kg..
-
Wiesz problem może twkic w tym jak jesz....jedni chudna jedzac same weglowodany, inni musza je ograniczyc, czasami nawet drastycznie. Niestety ja naleze do tych ostatnich
Proponuje Ci zrobic tak-owoce maja duzo cukrów prostych-a wiec je np. tylko do godz. 14.00, zasad jest taka-2owoce dziennie. Na kolacje to nie za dobry pomysł.
Wymieszja je z naturalnym jogurtem, np. na II śniadanie lub podwieczorek.
Pierwsze sniadanie musi byc zastrzykiem energii, ktory obudzi organizm i rozrusza metabolizm na cały dzionek-czyli owsianka z owocami, chlebek pełnoziarnisty z serkami, twarozkiem czy chuda wedlina, jajko, warzywa.
Obiad-czyli warzywka i rybka, piers z kurczaka lub jajko sadzone. Mozesz tez dodac pełnoziarnisty makaron, kasze gryczana, ale nie wiecej niz 50g suchego produktu.
Kolacja powinna byc białkowa-czyli najlepiej-serek wiejski z pomidorem, jajka(bez chlebka ), ryba,np.tunczyk lub twarozek, serek...duzo opcji
Ogółem zasady sa takie:
- węglowoadny złożone- makaron razowy, kasza gryczana, ryż brazowy, chleb pełnoziarnisty, płatki owsine,pszenne itp., otręby.
Wykluczyc płatki typu fitness itp. bo maja za duzo cukru.
- odp ilosc białka
- im pozniejsza pora tym mniej węgowodanów
Mysle,ze znasz te zasady doskonale, jak wiekszosc tu obecnych. Grunt to poznac swoj orgaznizm. Ja mojego do dzis nie rozumie-czasami po obzarstwie chudne, innym razem po jabłku o 18.00 waga skacze o kg do gory, ot życie
Główka do gory-spróbuj stopniowo zmieniac jadłospis nie popadajac w skarjnosci a bedzie dobrze
-
ale przeciez owoce nie zaliczaja sie do grupy weglowodanowej, wiec dlaczego nie moge ich jesc na koalcje? a warzywam, twarogi moge jesc na kolacje?
-
Owoce zawieraja cukier i dlatego nalezy ograniczyc ich spozywanie zwlaszcza wieczorami.
I ETAP
-
czyli co proponujecie na kolacje? Moge zjesc serek wiejski z rzodkiewka, albo twarozek z rzodkiewka i posypac to dla smaku np. pieprzem?
-
a zacznijmy moze od tego jak kolezanka wyliczyla sobie diete?
owoce sa nie za bardzo wskazane w diecie redukcyjnej. fruktoza, itp...
ale zacznijmy od diety. jak sobie obliczylas zapotrzebowanie i ile ile kcal obcielas do redukcji?
-
Twarożek i serek wiejski sa jak najbardziej wskazane, moze tez byc pasta z twarozka,jajka i tunczyka. Do tego ogorek,pomidor, rzodkiewka. Mozliwosci jest sporo.
Chodzi o to,aby ostani posiłek nie był bomba weglowodanów-z ktorymi organizm sobie nie poradzi noca-i zmagazynuje je w postaci tłuszczuku. Dodatkowo białko jedzone na noc zapewni nam ochrobne przed utrata miesni podczas procesów metabolicznych gdy spimy
Jednym słowem-bedziesz chudła z tłuszczyku a nie z miesni I o to chodzi
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki