-
Wieczorny posiłek po basenie
Co najlepiej wybrać? Owoc, jogurcik, parę kostek czekolady, nic? W sumie ponoć wieczorem nie powinno się jeść, a jeśli już, to coś raczej białkowego, z kolei po wysiłku ponoć trzeba zjeść jakieś proste węglowodany - których nie wolno przed snem i tak koło się zamyka Mógłby ktoś coś mi doradzić? Z góry dzięki
-
ja to bym raczej nie jadla nic, chyba ze bym czula głod - wtedy banan lub kiwi
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1508317#1508317
-
Ja zawsze w takiej sytuacji (bardzo późne skończenie lekkiego treningu) zjadam twarożek półtłusty. Generalnie staram się do tego nie dopuszczać i kończyć trening najpóźniej o 19.
-
Trzeba coś zjeść, chyba że chcemy, żeby zamiast zbędnego tłuszczyku organizm spalał potrzebne mięśnie... Twarożek to dobry pomysł, dołożyłabym do niego jeszcze grahamkę, jakiś wafel ryżowy czy inny tego typu węgiel Jogurt to też dobry pomysł, naturalny z płatkami owsianymi czy nawet owocowy - dostarczy zarówno białka (w końcu to nabiał ), jak i węglowodanów - a po basenie jeszcze przez pewien czas jest podkręcony metabolizm Może być też jakaś rybka czy coś... Ważne, żeby było białko do regeneracji mięśni i węgle do natychmiastowego pokrycia zapotrzebowania na energię
-
Ja zawsze trenin na basenie kończe o godzinie 22, zawsze po basenie zjadam jablko i marchewke aby oszukac glod, bo zawsze wychodze z wody bardzo głodna. Pomaga w pewnym stopniu
-
I robisz błąd. Bo to węgle, czyli co spalisz to wróci... Lepiej coś białkowego.
-
Eee tam, od razu wróci... Nie wróci tak łatwo :P Takie jabłko spore (200g) ma jakieś 100 kcal, marchewka (jedna jakieś 100g) - 30 kcal... razem 130 kcal, a po godzince na basenie pewnie jakieś 400 kcal się spala No a węgli dostarczyć trzeba dla podkręconego metabolizmu, choć oczywiście coś białkowego dla mięśni byłoby też wskazane
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki