Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: Sztuki Walki

  1. #1
    Sappy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-01-2006
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    0

    Domyślnie Sztuki Walki

    Sztuki walki są równie dobrym sposobem na utrzymanie kondycji lub regularne spalanie znienawidzonych kalorii Zastanawia mnie czy ktoś z Was cokolwiek takiego trenuje?

    Osobiście, jakieś dwa miesiące temu, zaczęłam chodzić na iaido oraz kendo. Może nie są to zbyt powszechne dyscypliny, ale stały się dla mnie kolejną pasją, bardzo przyjemnym sposobem spędzania wolnego czasu, no i oczywiście obserwuję poprawę kondycji z treningu na trening Jakie są Wasze doświadczenia?

  2. #2
    Awatar rubi11
    rubi11 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-04-2007
    Posty
    6

    Domyślnie

    Ja przez pół roku chodziłam na samoobronę w ramach W-Fu. Moja kondycja bardzo się poprawiła, na początku ciężko mi było skończyć rozgrzewkę, a później było coraz lepiej. Dobrze wspominam te zajęcia, dawały w kość a przy okazji były świetną zabawą. Niestety już w nich nie uczestniczę bo w-f się skończył, ale i tak bardzo mile wspominam ten okres.



  3. #3
    evelyna69 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-01-2008
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    0

    Domyślnie

    Moze to nie sztuka walki, a raczej dyscyplina sportowa, ale cel jest ten sam Trenowalam kiedys boks, rzeczywiscie bylam w formie, ale jakos moja waga sie nie zmieniala wowczas, nawet chyba przytylam Pewnie dlatego, ze pozwalalam sobie na duzo w kuchni, no bo skoro cwicze to moge jesc wszystko. Nic bardziej mylnego. Wprost przeciwnie.

  4. #4
    Awatar Karateka
    Karateka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-05-2006
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    213

    Domyślnie

    heh, ja trenuje karate kyokushin i kurczee.. to jest moja pasja odnalazłam się w tym.. kiedys trenowałam jiu-jitsu, ale zrezygnowałam, bo treningi były ciągle odwoływane albo trener ze mną gadał, a ja przeciez przychodziłam żeby ćwiczyć, nie?! no i wtedy zobaczyłam plakat karate i się zapisalam i to była jedna z moich najważniejszych i najtrafniejszych decyzji w życiu jakis rok.. chodziłam regularnie itd, bardzo mi sie podobało ale w drugim roku.. cos mi sie nie chciało.. wymigiwałam się sprawdzianami, ogolnie nauką, bulem brzucha itp.. nie wiem co to wtedy było, ale mówią, że kazdy sportowiec musi mieć taki kryzys.. dobrze że ja go miałam w drugim roku mojego trenowania a nie później.. i po tych 2 latach wkręciło mnie to na maxa teraz, z racji tego, że mam mature nie chdoze na trenigni i bardzo mi tego brakuje.. ale jeszcze niedawno.. chodziłam na WSZYSTKIE treningi, na pokazy, na wszystko co sie dalo.. teraz w kwietniu mam zawody i przydałoby się je wygrac wiec trzymajcie kciuki

  5. #5
    Sappy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-01-2006
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tak, pasja też jest bardzo ważna, daje niesamowitą satysfakcję
    Powodzenia na zawodach, Karateko

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •