Wątek: pomocy!!!! bo trace jakiekolwiek nadzieje :(

jestem juz na prawde zrezygnowana. staram sie odchudzic ale nic ztego. mam 170cm wzrostu waze 70 kg. moze nie mam nadwagi ale bardzo zle czuje sie z takiki wymiarami... odżywiam sie raczej zdrowo- zero tłuszczów i mącznych rzeczy. ale nadal nic od 14 dni ani pół kilo mniej ( prosze o rade!! (

może brak potraw tłustych i mącznych nadrabiasz większą ilością innych? wg mnie najlepszą metodą jest liczenie kcal.

ale jak liczyc te kalorie?? kazda zjedzona rzecz mam zapisywac?? boze to chyba jakies chore no nie wiem zaczelam cwiczyc moze to mi pomoze- niech miesnie tez cos mi pomoga mam nadzieje ze waga zacznie spadac

tak, właśnie tak, liczenie wszystkiego co się je ja to z powodzeniem stosuję d ok 2 miesięcy, schudłam łącznie z poprzednimi dietami 13 kg i zapisuję, a właściwie planuję wcześniej posiłki w ciągu dnia. teraz wracam już do normalnego jdzenia i w tym tygodniu zamykam się w 1200 kcal. a ćwiczenia to podstawa, dieta bez ćwiczeń ma o wiele mniejsze szanse powodzenia niż wspierana ćwiczeniami, najlepiej rower, bieganie, basen itepe, więcej niż 20 minut dziennie.

Zamieszczone przez ania1990

może brak potraw tłustych i mącznych nadrabiasz większą ilością innych? wg mnie najlepszą metodą jest liczenie kcal.

zgadzam, sie i nie ma w tym nic chorego...