Wersja do druku
poradzilam sobie jakos,ale bylo strasznie ciezko,miedzy seriami robilam kilkusekundowe przerwy co mi sie nie zdarzalo wczesniej..moze troszke na poczatku przesadzilam,zbyt dlugo je robilam i teraz sa tego efekty?ale wytrwam,dzis juz jakos lepiej sie czuje i chyba zaraz odrobie moje zadanie :wink: buziaki
no i po wszystkim :D bylo niezle,wreszcie wrocilam do formy,kryzys chyba minal <jupi>
No to super :!: Cieszę się że minął kryzysik, ale jestem strasznie ciekawa jak będą wyglądały nasze brzuszki jak skończymy ten trening... Pozdrawiam Cię gorąco :D
jak tak zachwalacie te ćwiczonka to postanowiłam sie do was dołączyc od dzisiejszego dnia :) wyliczyłam sobie że 1 maja mój brzusio będzie do nierozpoznania :wink: swoje ukryte motywacje mam więc powinnam dotrwać Powodzonka dla wszystkich CaŁuSkI :!:
Hejka!
Ja włsnie "zaliczyłam" siódmy dzień, czyli dziś przezłam na serie po 8. Ćwiczonka są fajne, nawet mam juz twardszy bruch i chyba spadł mi jakiś 1 cm.
Nie wiem, czy już tu o tym pisaliście, ale mam takie pytanko: czy od "szóstki" zanika talia u dziewcząt?
Nie, mi nie zanika a wprost przeciwnie, jeszcze bardziej się mi podkreśliła. Dzisiaj był mój drugi dzień po 16 powtórzeń. Mięśnie mnie już tak nie bolą ale strasznie się poce i strasznie mnie męczą te ćwiczenia a najgorzej jest dla mnie wykonywać ćwiczenie 6.
Frytex dajesz rade :?: :?:
hehe to juz sie nei boje o swoja talie :p tylko kurde ja robie przerwy bio nigdy nie moge zapamietac tych cwiczen po koleji i musze czytac zawsze . :shock:
witam was :)
jutro mam dzien 29 :shock: juz,ale zlecialo :lol: a brzusio mi sie mniejszy zrobil i nawet widac mi miesnie w gornej czesci brzuch :twisted: hiphip,huraa!!!!na dole bedzie gorzej ,bo tam zawsze mam malutka faldke ,a zima mi jeszcze urosla :roll: ale bede z nia walczyla,teraz to mam niezla motywacje 8)
cwiczonka ida niezle,choc brzusio boli,boje sie za kazdym razem,gdy zwiekszam liczbe powtorzen :?
ale mysle,ze dam rade,jestem juz po okresie,wiec gorzej chyba nie bedzie 8)
ja z kolei nie lubie cwiczenia 1 i 3,sa takie monotonne i sie strasznie dluza :wink:
pozdrowienia,zycze wytrwalosci,bo naprawde warto!!!!!
Dzisiaj przeszłam na 18 powtórzeń. Ale mi to dało wycisk, myślałam że tego nie zrobie i podczas ćwiczenia 6 w 3 serii musiałam zrobic odpoczynek :( Ale faktycznie górne mięśnie brzucha się ładne zrobiły i się mi spłaszczył brzuch, ale martwią mnie mięśnie dolne bo w porównaniu z tymi górnymi to na dole ciągle mam fałdke - fakt zrobiła się mniejsza no ale to nie jest jeszcze to...i zastanawiam sie co tu zrobić...
ja dzis zaczynam 20 powtorzen :roll: ledwo zylam przy 18..,heh
zobaczymy jak bedzie niedlugo sie zabiore za cwiczonka
a z dolna czescia brzucha tak jest..tam najtrudniej wyrzezbic miesnie,ta czesc najbardzie dziala przy podnoszeniu nog i bioder z nogami
a tak poza tym to wlasnie szczypanie,masowanie i bicze wodne,tak wiec sio na basen :wink:
ja bylam wczoraj :lol:
buziaki,wytrwalosci i najszczersze zyczenia wielkanocne:*