Wątek: ćwiczenia-->nic nie dają:(

Hejka!
Chcę schudnąć tak jak większość z Was.. Ćwiczę dużo ale nie widać najmniejszych efektów.. Wypiszę Wam rozkład moich ćwiczeń..
poniedziałek: taniec 60 minut
wtorek: ćwiczenia typu półbrzuszki itp 30 minut
środa: taniec 60 minut, basen 30 minut
czwartek: basen 60 minut
piątek: wf 40 minut
sobota: ćwiczenia w domu 30 minut
niedziela: ćwiczenia w domu 30 minut
Do tego jeszcze dużo chodzę, czasami jeszcze wieczorem sobie poćwiczę przez 20 minut.. Ale to NIC nie pomaga Co do jedzenia to pozwalam sobie na coś słodkiego ale jem do godziny 19.. Wcześniej byłam na diecie 1500kcal ale zniknął mi okres i potem już zaczęłam jeść normalnie i naszczęście już mam miesiączkę Całe szczęście że nie miałam efektu jojo.
Więc co mam zrobić?? Chcę schudnąć w talii 6 cm, w biodrach 4 cm i w udach po 5 cm.. Tylko jak..
Dodam jeszcze że ja kocham słodycze i jedzenie

Hej Monia!
Czy dobrze wnioskuję, że masz 15 lat? Jeśli tak to nie powinnaś przechodzić na żadną dietę typu 1000-1500kcal, bo się rozwijasz. Ale może spróbuj jeść zdrowiej? Mimo, że lubisz, ogranicz słodycze i tłuszcze, spróbuj zamienić białe pieczywo na czarne, jedz dużo warzyw i owoców. A ćwiczenia - super. Długo tak już? Bo efekty widać zazwyczaj dopiero po kilku miesiącach. Ale dzięki temu spalasz tkankę tłuszczową i rzeźbisz ciało. Druga sprawa- ile ważysz i przy jakim wzroście?
Pozdrawiam!
Ewka

wreszcie sie ktos odezwał cwicze tak od miesiąca.. dobrze wnioskujesz.. mam 15 lat. A co do wagi i wzrostu to ważę prawidłowo (ostatnio się nie ważyłam wiec nie wiem ile ważę) tylko mam grube uda i brzuch:/ dzięki za miłe słowa

na efekty niestety trzeba poczekać, ale po około 2-3 miesiącach powinnaś zauważyć różnicę - to raz
a dwa - jeśli chcesz spalać tłuszcz, to spalanie tłuszczu zaczyna się po ok. 30-40 minutach wysiłku, więc proponuję rzadziej (tzn. 3 razy w tygodniu) ale dłużej uprawiać sport.

To fakt. Np pływanie działa po min 30minutach, i tak jest z większością sportów. Organizm zaczyna spalać tłuszcz po min 30-40 minutach. Czyli każde 10min więcej to spalenie tłuszczy, wcześniej nie. Druga sprawa- ćwicz, tak czy inaczej wyjdzie to na dobre
Ja kiedyś, jak jeszcze miałam silną wolę i samozaparcie to ćwiczyłam sporo w domku codziennie godzinkę i efekty były rewelacyjne, ale dopiero po jakichś 3 miesiącach.
Trzymaj się i oby tak dalej!
A i jeszczepolecam stronkę [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Tam w dziale ćwivzenia są rózne ćwiczenia na m.in uda itp
Buziaki,
Ewka

Organizm zaczyna spalać tłuszcz po min 30-40 minutach

jak to? czyli jak ćwiczę na stepperze godzinę dziennie ale w seriach po 15min. (bo bardzo intensywnie) to nic nie spalam? on mi pokazuje że spalam kalorie, nie do końca się znam na tym; jaka jest różnica?

pozdrawiam

kalorie spalasz, ale kalorie to nie tylko tłuszcz. Spalasz między innymi to co zjadłaś tego dnia itp

rozumiem. no ale żeby spalać tłuszcz musiałabym ćwiczyć bez przerwy tę godzinę, czy jak robię godzinę w seriach też jest efekt?

W seriach- tzn np robisz 15min, 15min przerwy i znowu 15min, czy seria 15min, minuta przerwy i 15min? To dugie da efekty, to pierwsze dużo mniejsze.

kiszka, robię jeszcze większe odstępy trudno mi wysłupłać tyle czasu naraz. ale ciekawe, ćwiczę jakieś 3 tygodnie i widzę efekty, mięśniaki mi rosną nogi smukleją tyłek jakby zjędrniał więc jak to jest bo ja chyba jakaś niekumata