powolutku i ja zacznę znów uprawiać bieganie bo ta nasza piękna zima trochę pokrzyżowała mi szyki![]()
jak narazie ćwiczę w domku przysiady seriami 2 razy dzienie po 60 przysiadów (zaczynałam od 40-tu)
zakwasy były ale teraz jest super i wbiegam pod górke bez dużej zadyszki![]()
no i żabka mi się poprawiła :P
Zakładki