Wątek: zwiotczale przywodziciele...

duzo cwiczonek znalazlam na bioderka i uda, podobnie z ksztaltowaniem posladkow- ale moim problemem sa zwiotczale miesnie wewnetrznej strony ud.tam ma najwiecej tluszczyku i cellulit tez mi tam hnajpier wyskoczyl.znacie moze jakies oryginalne cwiczenia na te partie miesni?sciskanie udami pileczki i unoszeni nog w lezeniu nazwijmy to" na krzyz" juz mi sie powoli nudzi....dziekuje z pomoc z gory

plywanie zabka albo samymi nogami nozyce na brzuszku czy na plecach. jak w tamtym roku przy cwiczeniach i diecie osiagnelam super wage to wlasnie dzieki temu, a moje uda wyraznie byly badziej jedrne wlasnie wewntrz.

leżąc na boku, jedna noga ugięta w kolanie, stopa przed nogą wyprostowaną, nogę wyprostowaną unosić w tej pozycji w górę i w dół
pozycja jak wyżej, unieść nogę jak najwyżej i "pogłębiać"
to samo ćwiczenie tylko z zatrzymaniem nogi w trakcie unoszenia, czyli unosimy nogę troszkę, zatrzymujemy na chwilkę i unosimy maksymalnie do góry; opuszczać też z akcentem w "połowie drogi"
pierwsze ćw dla utrudnienia można wykonywać ugiętą nogą, czyli dolna noga zgięta w kolanie, na początek stopa oparta o podłogę i tylko kolano pracuje; dla zaawansowanych - noga ugięta i całą nogę w tej pozycji podnosić do góry
siad płaski, nogi rozsunięte, nie za szeroko, jedna noga leży "normalnie", drugiej stopa równolegle do podłogi z palcami skierowanymi na zewnątrz, w tej pozycji unosić nogę do góry (można modyfikować jak ćw na leżąco, oczywiście poza unoszeniem nogi ugiętej, bo to raczej nie wykonalne )

trzeba sporo powtórzeń na jedną nogę
i sporo czasu zanim będą rezultaty bo to taka partią mięśni, która wymaga cierpliwości
ale ćwiczenia są skuteczne - wiem po sobie
powodzenia

Dokładnie takie ćwiczenia jak podała moja poprzedniczka plus jeszcze można takie dwa:
1) leżymy na plecach nogi unosimy pionowo w górę i rozszerzamy maksymalnie i znowu łączymy (ja robię około 40-50 powtórzeń)
2) stosimy w dość szerokim rozkroku, stopy na zewnątrz, na boki i opuszczamy biodra do dołu zatrzymujemy się i pogłębiamy to opuszczenie około 50razy

No i jak robimy stretching po ćwiczonkach to też trzeba pamiętać o tej części, przykładowo: Siadamy na podłodze nogi rozstawione maksymalnie i pochylamy tułów do przodu i wytrzymujemy conajmniej minutę.

dobrym ćwiczeniem rozciągającym te partie mięśni jest tzw motylek, siadamy łącząc przed sobą stopy, a kolana opuszczamy w dół, żeby dotknęły podłogi (oczywiście udaje się to tylko tym maxymalnie rozciągniętym), można pomagać sobie naciskając na kolana łokciami

poza tym oprócz skłonów w przód w szerokim rozkroku (dokonałe, moje ulubione hehe), można robić to samo w siadzie plotkarskim, czy jakoś tak się to nazywa (jedna noga wyprostowana, druga ugięta z tyłu pod kątek prostym do nogi wyprostowanej)

dobrze robi też takie ćwiczenie - stanąć w szerokim rozkroku, oprzeć dłonie (albo nawet przedramiona) na podłodze, uginać jedno kolano przenosząc ciężar ciała na zgiętą nogę, drugą cały czas trzymać na podłodze. można rozciągać trzymając całą stopę nieruchomo na podłodze, lub stawiając stopę na pięcie, wtedy rozciągne są też tylne partie ud

oczywiście to wszystko po treningu mającym na celu spalenie tłuszczyku