Dzięki Arianku za odpowiedź, ja balsamu nawilżąjącego używam nałogowo, czerwonego Garniera, ostatnio teściowa podarowała mi, Garniera prosto z Niemiec, ehh co za różnica, wydajnieszy, bardziej pachnący i chyba nawet lepiej nawilża, ehhh.
Co do kobiecości, to chyba taka jestem... mam nadzieje
Pozdrawiam :*
Zakładki