-
no, dziewczyny, dawno u was nie byłam, ale ćwiczę z wami :lol: :lol:
steperek znowuż leżał, lecz wrócił do łask jakieś trzy tygodnie temu :)
codziennie, minimum 30 minut, udaje mi się.. i wiecie co, jestem po nim tak fajnie rozgrzana, że jeszcze sobie po nim często (prawie zawsze) ćwiczę na leżąco brzuszki, pupkę itd nawet do godziny :)
to dobra rzecz wprowadzająca przed takimi ćwiczeniami :)
i już pierwsze efekty widać:) :lol: :lol: :lol:
-
No, co, dziewczyny, gdzie jesteście????
żadna z was już nie ćwiczy na steperku????
ja jestem mu wierna, dziś też go zaliczyłam :lol: :lol: :lol:
Hejka, odezwijcie się :!: :!: :!:
-
:)
Witajcie :)
Czytam sobie Was i cos tak mysle, ze kazda ma inny steper. Bo kazdej pokazuje inna ilosc spalonych kalori w ciagu jakiegos czasu. Ja np robie najczesciej 2000 kroków i wtedy spalam ok 300 kalorii :)
a kiedys nawet cwiczylam godzine non stop i spalilam wtedy 600 :o byłam w szoku :)
(bo cwicze rano 30 minut i wieczorem 30 minut)
A co dobrego steperka to ja swój steper skrętny kupiłam w Makro za 150 zł :)) I jest super :)
Pozdrawiam wszystkie stepowiczki :p
-
ja też mam skrętny, ale komputerek ma od początku do niczego, nic nie mogę sprawdzić, bo co chwila się resetuje (co minutę nawet) i liczy od nowa - przestałam na niego patrzec i stepuję po prostu na czas - np. na cały film w tv jeśli wytrzymam, jak czuję, że jestem spocona, a mięśnie nóg i pupy mi drżą, to wiem, że właśnie tłuszcz się spala :lol: :lol: :lol:
i bardzo mi z tym dobrze :D :D
pozdrawiam ciepło :lol: :lol:
-
ZWRACAM SIĘ Z SERDECZNĄ PROŚBĄ O
WSPARCIE FINANSOWE NA LECZENIE I REHABILITACJĘ DLA ROKSANKI .
www.roksana.pila.pl
TO ROKSANKA PRZED CHOROBĄ
http://www.e-foto.pl/users/k20060111...005_gr_038.jpg
TU ROKSANKA W CZASIE LECZENIA Z SIOSTRĄ.
MA PRZED SOBĄ OKOŁO ROKU LECZENIA
http://www.e-foto.pl/users/k20060111...d_DSC00094.JPG
-
Tak sobie pomyślałam, że chyba pora na... reaktywacje wątka!!! :P
Niestety z przyczyn ode mnie nie zależnych ( mały wypadek i kołnierz na tydzień) musze zrezygnować z ćwiczeń, które angażują mięśnie karku (np brzuszki :( ) ale ze steperka nie zrezygnuje :D
Już od trzech tygodni zasuwam regularnie na staeperrku... zaczynałam od 5-10 minut bo dawno się zakurzył i nie chciałam od początku wskakiwać na głęboką wode... teraz jest 30 minut...
Zapraszam!!!!
Natalko, Lovely... licze na Was :P
-
przylaczam sie do cwiczen tez cwicze codziennie :D teraz juz cwicze 30 min dziennie :D
-
Czarodzejko to to się bardzo ciesze, że nie jestem sama :) ja zawsze ćwicze rano po kawie, ale dziś... najpierw musze się uporać z górą naczyń w kuchni :) a zaraz potem zabieram się za trening :)
Pozdrawiam :)
-
ja wlasnie mam chwilke :D zaraz puszcze sobie tv albo jakis film i ruszam cwiczyc :D 30 min a jak dam rade to 35 :D
-
miałam zrobić w południe, ale.. nie zrobiłam :?
za to teraz się udało i to.. aż 45 minut :P a do tego ja też chcę mieć taki brzuch :P ale tylko jedna część :)
Ja mam taki skrętny steper i on dość częśto zmuszał mnie do rozkręcania go i smarowania bo skrzypi więc.. ostatnio go po prostu nie poskładałam całkowicie.. nie dokręciłam pedałów tylko tak nałozyłam.. no i dziś po 35 minutach straciłam równowage i.. spadłam :) na szczęście na wersalke, która stała za mną :)
teraz mykam na łazienkowe SPA :)