Wątek: Sflaczałe ramiona:(

hehehehehhh, mam na jutro napisac konspekt z rozgrzewki coś sie widzę przyda :]

zawsze do usług

Też mam ten problem, także dzięki

Znam jeszcze bardzo dobre ćwiczenie, ale muszę znaleźć opis do niego, jak tylko go znajdę, to od razu dodam.

ja robie takie cwiczenie, że staję przodem do ściany w odległości hmm.. ok. pół metra (tak tyle, żeby wyprostowane ręce dotykały czubkami palców ściany) i "rzucam" się na ścianę amortyzując dłońmi i wychycham z powrotem do pozycji wyściowej (takie trochę pompki na stojąco). robię po 40 powtórzen i mocno czuję po tym łapki

bardzo dobrym ćwiczeniem na wzmocnienie ramion (wykonujemy je na treningach). kucnij tyłem do ławki (stabilnej) i chyć się krawędzi, nogi wyciagnij przed siebie, zginaj i prostuj łokcie. to cos takie jak pompki tylko od tyłu ale czuć po nim wszystkie mięsnie :wink

omega83

po 2-3 miesiącach ćwiczeń ubyło 2 cm w obwodzie ramienia!

mnie po miesiacu diety 1000 kalorii i miesiacu plywania zeszlo z ramienia 6 cm. 6 cm w 2 miesiace to raczej duzo . dziwne ze przy cwiczeniach z ciezarkami zeszlo ci w takim czasie tak malo...

przez miesiąc na diecie 1200 plus 3x w tygodniu godzina aerobiku chudłam 2 kg
też można powiedzieć, że niewiele. wg mnie - w sam raz.
dla mnie to był duży sukces, bo cała jestem umięśniona i jak zgubiłam 2 cm tłuszczu z ramion to było COŚ. bałam się, że zgubię tłuszcz, ale rozbuduję mięsień. pewnie po części tak się stało, stąd niewielki ubytek na obwodzie, za to spory w wyglądzie.
w pół roku w pasie ubyło mi 12 cm. jakby w obwodzie ramienia ubyło mi w tym czasie 6cm to wyglądałabym chyba nieproporcjonalnie

przy dwudziestu-trzydziestu kilku cm obwodu ramienia, 6cm mniej to bardzo duża zmiana. gratuluję!

a ja mam pytanie odnosnie tych cwiczen podanych przez omega83
kazda strzalka to inne cwiczenie rozumiem?? tylko ze nie wiem ile mam robic powtorzen w kazdym z tych cwiczen tak na poczatek i co ile dni zwiekszac i po ile?? bede bardzo wdzieczna za odpowiedzi z gory dzieki

na zajęciach nigdy nie robiliśmy wszystkich ćwiczeń na raz. zawsze wybierane było kilka propozycji, a na kolejnych zajęciach następne. dzięki temu się nie nudziło. w domu możesz robić tak samo.

spróbuj na początek po 10 powtórzeń. jak poczujesz, że dajesz radę bez problemu, zwiększaj o kolejne 5-10 powtórzeń. dostosuj ćwiczenia do własnych możliwości.
na zajęciach robiłyśmy średnio 20-30 powtórzeń z danego ćwiczenia.
wszystko zależy od Twojej kondycji i możliwości. nic na czas, nic na siłę, w końcu ma to sprawiać przyjemność. z czasem będziesz robić coraz więcej.