kurde wiem ze tak nie powinno sie robic.ale zdarza się.alkohol robi swoje...niestety.nazwę to w sposób taki, ze właczyło mi sie i love you.
alkohol, muzyka i towarzystwo sprzyjaja niestety takim zachowaniom;( w moim przypadku nie mówię, że w każdym. kurcze. żałuję no. ale fakt że jakoś nigdy się nikomu nie podobałam i moż dlatego myślałam, że nic z tego nie będzie na drugi dzień.tylko zabawa a tu wyszło coś więcej z jednej strony. bedzie mi ciężko to powiedziec ale może mi sie uda.chyba sobie bede musiała golnąc cos przed....