ja może powiem jak było ze mną
w zeszłum roku ostro się odchudzałam od połowy września to połowy grudnia, schudłam dużo i fajnie, ale potem zaczeły się problemy, spadek odporności, jakieś problemy z wątrobą, widać było, że organizmowi się srednio podobało to moje odchudzanie, w lutym zaszłam w (nieplanowaną) ciążę i niestety w 7-8 tygodniu straciłam moją fasolkę. nie wiem czym to było spowodowane, to była zbyt wczesna ciąża, zeby można było powiedzieć o co chodzi, ale jest pewne prawdopodobieństwo, że mój organizm nie dał rady, jeszcze się po odchudzaniu nie pozbierał i dlatego tak się stało
ale nie bój się, tylko nie narzucaj sobie takiego tempa jak ja, ja schudłam 16kg w niecałe trzy miesiące i to widać było zbyt dużo. ale jeżeli będziesz odchudzać się rozsądniej niż ja, to na pewno nie będziesz miała żadnych problemów