Nie wiem gdzie jedziesz -i jakie produkty załapiesz .
Powiem ci jedno co wiem z doświadczenia ,ze faceci zawsze sa głodni
więc będziesz musiała najmniejszym wysiłkiem tworzyc kaloryczne dania .
Nie wysilaj sie z kluchami ,makaronami czy innymi weglowodanowymi pierdołami ,
bo onio wchłoną a dalej będą głodni .
Ja ci proponuje mięcha ,sosy,zupy -tłuste zawiesiste
a przedewszystkim jaja pod każdą postacią .
Moze cie przerazi mój punkt widzenia -ale sama sie przekonasz
,ze jak zjesz malutkie tłuste porcje to nie będzie cie ciągło do słodyczy
czy przereklamowanych tuczących soków owocowych .
zycze miłego pobytu i zdrowego żarła i jak najmniej ślęczenia przy kuchni .