Wątek: Jak nie przytyć w USA ??? ??? ???

Aaaaa,boję się <panika> Dziewczyny trzymajcie mnie bo całą niedzielę przesiedzę pod łóżkiem nikt mnie nie znajdzie i wtedy nigdzie nie pojade i nie przytyje

Ja bym nawet powiedziała ze w USA mozna znalezc wiele ciekawych niskokalorycznych produktów

Nanami - tak, jak mowisz - 50% produktow jest fat free albo carb free. Znalazlam nawet low-carb brownie!
Opowiem jeszcze jedna ciekawa rzecz. W telewizji widzialam reklame, a w niej podstarzalego (moze nie az tak bardzo, gdzies ok. 40-tki) baseballiste. Mial taki brzuszek, nie znowu jakis ogromny, ale szczuply ten facet nie byl. Zajadal chipsy i mowil, jakie to one sa wspaniale i ze dzieki nim ma wysportowana sylwetke. Smiech na sali, ale jak te dzieciaki widza takie reklamy to chyba maja prawo zglupiec
Sa jeszcze fajne chipsy: Lays Baked, gdzie paczka mala ma 250 kcal. Nawet mnie smakowaly, mimo ze za chipsami nie przepadam. Ale nie byly tluste i jak ktos na diecie jest to moze sobie pozwolic czasem.
W tym roku mam taaakiego stracha. Jak kos ma jakies pomysly to niech pisze. Ja serio planuje 1000 kcal, ale zdaje sobie sprawe z tego ze moze byc ciezko.

Ja pojutrze jadę do Anglii (prawdopodobnie na dość długo) i też się zastanawiam, jak to zrobić, żeby nie przytyć. Będę miała ograniczoną możliwość ćwiczenia, a jeśli idzie o jedzenie, będę musiała tak kombinować, żeby wychodziło jak najtaniej. Ale myślę, że dam radę się pilnować. A co do ruchu, bieganie jest przecież możliwe w każdych warunkach

Damrade: moja przyjaciolka byla 4 miechy i na poczatku schudla a sie nie odchudzala, ale potem przytyla bo zaszla w ciaze
Dasz rade
Pozdrawiam

Hej ja byłam całe wakacje w stanach<nyc> tam się nieda przytyć
ja wiedziałam ze i tak przytyje więc 2 tyg przed odchudzałam się i schudłam aż 10 kg
tam jest wiele rzeczy których niema w Polsce i długo niebedzie i chce się to spróbować czy się chce czy nie,jak wróciłam o dziwo przytyłam tylko 3 kg ale się pilnowałam natomiast moja siostra która jadla wszystko co wlezie przytyła 10 kg.

shagladenka nie będzie źle. Jedziesz do Stanów! Tylko pozazdrościć A z kcal i jedzeniem to się musisz bardzo pilnować licz wszystko i nie daj się wrobić w tłuste sosy i inne ociekające tłuszczem rzeczy :P No... nie wszyscy Amerykanie są grubasami. Wiesz tam podobno na rogu każdej ulicy jest jakiś FastFood. Hehe albo w filmie 'Supersize me' : 'Ile razy chodzisz do McDonaldsa' odp. 'Parę rzay w tygodniu' No to nie ma się co dziwić

A może odkryjesz jakiś superzdrowy dietetyczny produkt?

Anglia to nie to samo co USA więc damrade nie martw się zmiana klimatu może bardzo korzystnie wpłynąć.

Dziewczyny nie martwcie się, jak mówi worrygirl uwaga na nowości i fast foody a wszystko będzie dobrze, przynajmniej będziecie laski w USA. Moja znajoma (wcale nie taka szczupła) wyjechała do pracy do stanów i nie przepracowała 2 tyg. w barze jako kelnerka bo wszyscy się na nią gapili i takie tam.

jak nie przytyc w usa?
obejrzec "super size me"

AAniAA19 popieram A swoją drogą to zarąbisty film