Dziś stanęłam przed lustrem w takich obcisłych rybaczkach, w krórych nie chodziłam 4 lata. Wyglądamy świetnie - ja i rybaczki. :P Dla takich chwil warto żyć z burczeniem w brzuchu :P :P
Bluzeczka może być luźniejsza, ale ze spodniami mam wielki kłopot. Jeszcze teraz, w lecie , wszystko wisi. Niestety trzeba poszukać jakiegoś punktu, żeby to zwęzili. A jesli potem przytyję?![]()
Zakładki