dla mnie to taki sam nalog jak alkoholizm i narkomanizm. niestety jesli ktos nie chce wyzdrowiec to nie wyzdrowieje. chociaz moze nawet ana jest gorsza od poprzednich chorob, bo tak dalece siega w dusze rozum ze zawsze tam bedzie.to smutne bardzo smutne. takie zamkniete kolo smierci. i jaki paradoks! w czasach kiedy wszystko w sklepach jest kiedy mamy ronego rodzaju towar , jedzenia do wyboru do koloru ktos dokonuje wyboru o zaglodzeniu sie. zasmuca mnie to i przeraza glownie dlatego ze wiem ze ja tez moge zahorowac i kazda inna dziewczyna chlopak z tego forum . kazdy kto choc troche chce schudnac. najgorsze sa chwile kiedy zostaje sie samemu i mysli sie albo sie czlowiekowi wydaje ze przytyl ze musi szybko cos zrobic, ale u mnie wtedy wlancza sie glos oczekaj ! odchudzasz sie zdrowo! to tylko twoja wyobraznia. spokojnie. poszukaj innej przyczyny twojego samopoczucia."
jak us;uszalam te ich przykazania... jest to dla mnie cos przerazajacego i okrutnego. smutne.