mysza820403

http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/p...ie-dukana.html

link do strony z przepisami na dukana.

wysłałm ci maila na prywatną pocztę poprzez portal dieta.pl... tak mi się zdaje,że powinno tak to dziłać. sprawdzałaś skrzynkę? może gdzieś w spamie.
jak chcesz możesz mi podać swój adres mailowy, ale wyślij to jako wiadomośc prywatną, żeby ludzie nie oglądali, to ci wyślę tez wtedy w załączniku kopię książki dukana, w PDF.

moje zdanie: dla kazdego co innego.
na mnie 5/5 działa tak samo jak 1/6.
stan ketozy może istnieć różniez przy spozywaniu warzyw. Dr Lutz (z austrii) pisze, że korzystne działanie weglowodanów obserwuje się, gdy ich ilośc w pożywnieniu wynosi ok 72 gr, dawka ta jest na tyle niska ,że nie przeszkadza w wytwarzaniu ketonów. stan ketozy może zatem trwac nawet podczas fazy z warzywami pod warunkiem zachowania odpowiednich proporcji.

myszka, wysłałam ci maila, daj znac czy doszło.

Wg mnie skuteczne jest 5\5 poniewaz dluzej jestes w ketozie
Ale to jest tylko moje zdanie

hej, w odpowiedzi na twoje pytanie: juz powinnas przejśc na rytm naprzemienny. 10 dni to tylko jeśli masz do zrzucenia więcej niż 20 kilo,i jak dukan pisze - tylko za zgoda lekarza, bo spozywanie czystych protein bardzo obciąża nerki.
zacznij już jeść z warzywami.
PS. czytałas książke?

Hejka wiec jest to na stronie Dukandiet.co.uk official site,bedzie tam tam taka tabela calculate my tru weight!!!Jak nie dasz rady to pytaj

Hej Mysza ja znalazlam, dzis poszperalam na angielskiej stronie test zrobilam i tobie polecamMi wyszlo ze powinnam wazyc 69,3 kg do swiat bozego narodzenia
Zamawiam ksiazke,poczytam, a menu pisz to sobie podpatrze
A swoja droga moj cel to bylo 72 kg wiec wszystko sie zgadza

hej mysza kopa masz ode mnie na odchudzanie --> KOOOP!!co mna wstrzasnelo to byly zdjecia po odwiedzinach kolezanki w kwietniu,wygladalam jak ciele,wieloryb,swinia!ona sczuplutka jak przecinek a ja chociaz w tym samym wieku to przypominalam jej stara ciotke!!i to mi dalo kopa!moim problemem bylo objadanie sie bez opamietania.zoladek sobie rozepchalam do rozmiarowBIG,bo w normalny zoladek to by sie te ilosci nie miescily.jadlam naokraglo.z racji pracy(kucharka) zulam naokraglo,jak krowa.najgorsze bylo wlasnie przestawienie sie na mniejsze ilosci jedzenia.nie chcialam jednak rezygnowac z zadnych produktow,zdecydowalam sie na diete 1200-1500kcal.liczyc ich nie umialam,ale z pomoca kalkulatora kcal,sie pomalu przyzwyczailam.jadlam,w sumie do syta,z tym ze inaczej.mniej tluszczy,cukrow,wegli i jakos sie zaczelo pomalu te moje odchudzanie.
trzymam kciuki za ciebie.i jak sie juz musisz objadac to bierz przynajmniej te dietetyczne rzeczy.one nie narobia takich szkod figurowych jak pizze i co.

hello poczytalam o diecie dr.dukana szukam kompana/kompanki by przejsc przez ta diete

ludzie dajcie mi K O P A na opamiętanie , plissss