Jestem na diecie, to znaczy chce schudnąć.. nie zawsze tak jest. Ja z mojej strony zawsze zmagałem się z balansowaniem na granicy niedowagi, czy jak to się tam fachowo nazywa. Zawsze ważyłem za mało, byłem szczupły, chudy, kości było widać z daleka, np. z Marsa. Nie potrafiłem tego sobie ogarnąć, ale przyczyną były też złe nawyki, jedzenie rzeczy niezdrowych i ciężkich na żołądek
Rano potrafiłem jeść kanapki 3-4 z reguły, więcej mi nie trzeba. Potem podjadałem