bylam tu kiedys czestym gosciem, ale przestalam wchodzic ze wgledu na to ze zaczelam chudnac, to bylo pol roku temu, jak wazylam 10kg mniej!! ale znowu je przygarnelam.. moj problem zaczyna twkic w tym ze ja ciagle musze cos jesc, cokolwiek.. i ze w domu tylko spie, bo po szkole ide do kolezanki i do centrum handlowego, gdzie zamist normalnego obiadu jem niezbedne kalorie, wiem ze to zle.. ale ja poprostu musze cos jesc, przynajmniej gume.. nie wiem jak ale mi pomozcie.. za tydzien tez konczy mi sie lekcja wfu.. i teraz to wogole sie boje ze kolejne 10 przytyje.. =(( mimo ze staram sie pilnowac i jesc mniej, wiecej chodzic/cwiczyc, wciaz waze albo tyle samo albo wiecej!!!
zrozpaczona sara
PS; mam 15 lat ..
Zakładki