Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3
Pokaż wyniki od 21 do 26 z 26

Wątek: jestem nowa...mam duza nadwage...

  1. #21
    ewa2024 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    tylko jak sobie poradzic ze studiami, nauka i dieta. Mam cale dnie zajecia, bardzo pozno wracam, jestem wsciekle glodna i bardzo pozno jem, jak np do pozna sie ucze. W dzien tez mam problem, bo jem obiady na miescie...to wszystko jest skomplikowane i ciezkie do pogodzenia...

  2. #22
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Doskonale rozumiem co ze studiami...też walczę z takim chaotycznym życiem, jak się uczę to najlepiej wieczór i w nocy, rano o 7 na wykładzie zielona z kawą w ręku, rozkład jak na karuzeli, normalnego dnia nie ma .
    Momentalnie wlaczę z fenomenem sesji i ochotą na słodycze podczas nocnych zakuwanek... ...życzę ci większego odemnie samozaparcia i wytrzymałości .

  3. #23
    ewa2024 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie mam czasu nawet porzadnie wszystkiego zaplanowac...przemyslec cwiczenia.
    Juz niedlugo ferie i wtedy Ewa porzadnie sie za to wezmie

  4. #24
    Naru jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Ewo :*
    Przed Toba ciezkie zadanie, jednak jak poczytasz nasze forum, to zobaczysz, ze i wiekszej liczby kilogramow sie dziewczyny pozbywaly, wiec nie ma rzeczy niemozliwych
    Ja bym ci proponowala od razu diete 1000 kcal i cwiczenia. To sprawdzony sposob, chudniesz zdrowo i w dosc szybkim tempie (cwiczenia bardzo przyspieszaja spadek kilogramow). Nie stracisz 40 kg do wakacji, ale spokojnie pozbedziesz sie 25 jesli tylko bedziesz trzymac sie ustalonych zasad.
    A gdy bedzie ci zle, to pomysl sobie, ze praktycznie kazda z nas jest w podobnej sytuacji i przezywa podobne katusze. Najwazniejsze jest jedna pozytywne nastawienie Pomysl jak bedzie wspaniale gdy juz pozbedziesz sie zbednego ciezaru
    Jestem z Toba calym sercem i bede cie wspierac w tej trudnej walce :*

  5. #25
    Guest

    Domyślnie

    ja mleko to prawie zawsze na śniadanie mam, nie mogłabym inaczej

  6. #26
    olcia15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-04-2005
    Mieszka w
    Gdansk
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć :*

    Wpadłam do Ciebie, po zobaczeniu tytułu. przypomniał mi się mój początek na forum. Mówisz, że masz do zgubiena 40 kg? ja mam koło 37. więc jesteśmy w bardzo bardzo podobnej sytuacji. zaczynałam kilka razy. za każdym razem mi nie wychodziło. wręcz przeciwnie. zaczynałam od tego, ze chciałam zgubuc 30 kg. teraz wagi mi narosło i mam już 37 ale Ewcia, damy rade :*
    Zgadzam się z Naru (:*) 1000 kcal + ćwiczenia to najbardziej optymalne wyjście napewno Nam się uda

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie: "Dziennik Olci... "

    :*

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •