Wątek: MOTYWACJE!!!!!!

Siemanko Dziewczyny, witam o poranku Mam pytanko: co Was MOTYWUJE do odchudzania? Wymiencie wszystkie rzeczy,które Was napędzają do dietowania, albo odpychają od jedzenia!
Mnie motywują głownie wakacje Pozatym jak słucham muzyki i bounsuje sobie do niej to od razu mi się humorek poprawia, wyobrazam sobie,że jestem na imprezce, jest lato, mam obok mojego pięknego i jestem chudą laską bez kompleksów
Pozatym ogladając teledyski od razu odechciewa mi się jeść Dobrze działa też film "honey"
Nastepną rzeczą,która od razu zagania mnie do diety, jest wypad po sklepach Jak widzę te wszystkie ciuszki, których nie mogę kupic, to aż mnie skręca..........
Czekam na Wasze pomysły, może na inne dziewczyny też podziałają

bardzo pozytywna motywacja ogolnie mam podobna .
po tym jak odnioslas sie do filmu "honey" i ze lubisz bauncowac, wnioskuje ze sluchasz dobrej muzyki (czyt.hh,rap,rnb ) nice . Film czysta poezja ... ogladałam kilkakrotnie


mja motywacja? hm nigdy nie bylam chuda (no moze jak bylam mala ) denerwuje mnie juz poprostu oj wyglad, chce zmienic swoje zycie na lepsze ot tak !
Czus sie swietnie w swojej skorze , zalozyc kiedys bluzke odrywajaca brzuch i wogole jakis ciuch o ktorym nieraz marze ale nie b nie ma rozmiaru oO albo wygladam jak swinia... chce udowdonic innym co znaczy prawdziwe JA

Heh, mnie zmotywowało też oglądanie teledysków Girls Aloud- to 5 takich lasek jak się tak napatrzyłam na ich figury to samej mi się zachciało mieć choć troszkę podobną

moja motywacja....hmmmm..... jedna denerwująca koleżanka :P ktra mając tyle samo wzrostu co ja przy 49 kg zaczęła się odchudzać tymczasem gdy ja ważyłam 6 dyszek no i zaczęłam się odchudzać dla jaj żeby tamtej pokazać: jak se zechcę to i ja se schudnę

Hiphopera...rozgryzłaś mnie Dorzuciłabym jeszcze soul i reagge... A Honey to mistrzowski film, musze dorwać go na płytcę, to się tych kroków naucze Poki co , mam same piosenki... ...Właaaaśnie bluzka...i odkryty brzuch...to takie proste, a takie piękne a jakie trudne !cholera...:P

Dorcas pewnie one wysokie były, ja o takiej figurce moge tylko pomarzyć
Ale za to będę drobną dzieffffczynką..to tez jest fajne Ja chce mtv w pokojuuuuuuuuuuu anie mam

Dzasmina ja tez mam taka koleżankę ona waży 46 kilo przy 162, ale jest b, umieśniona i serio chuda jakby anoreksje miała prawie i tez sie odchudzać zaczęła! Tylko,że mnie to akurat nie motywuje , tylko troche martwi Ale wybije jej to z głowki

AAAA no i oczywiście dodam,że kolejną motywacją jest CHLOPAK! Mam jednego na oku super wspaniały i w ogole moj ideał Więc trza się brać za siebie Jak to mówi DZASMINA : jak se zechcę to se schudnę Może z tego motto zrobimy?

Moja motywacja to wakacje. Nie bedzie wstydu wyjsc w stroju Niby chlopacy tez, chociaz przez diete mojego ryja nie zmienie, a paskudny jest :P I dlatego nawet jak schudlam to nic sie nie zmienilo i nie zmieni z chlopakami...

Moja motywacja sa ubrania. Uwielbiam kupwac nowe ciuchy a niestety w fajnych sklepach rozmiary sa zwykle za male, a jak sa to i tak nieladnie na mnie leza i wystae moj oblesny brzuch.

Mnie motywują zakupy. Zawsze kiedy chodzę do centrów handlowych, ogarnia mnie stan wszech zdołowania jak widzę te szczupłe panny kupujące ciuchy w rozmiarze XS, ale zawsze po tym jakoś odechciewa mi się jeść i ... chudnę Pozdrawiam!

mam podobne motywacje w sumei:
-wakacje, zeby mozna sie bylo pokazac bez krepowania w ciuchach
-po wakacjach, czyli w nowej szkole, zeby jakos wygladac
-zeby moc sobie kupowac ciuchy, ktorych terz nie moge kupic, nno i zalozyc niektore fajne z szafy
-zeby podobac sie sobie i facetom tez

-zeby pokazac innym, ze jak chce, to moge

miałam pisac wlasnie soul ... ale nie byłam pewna bo wiem ze wiele ludzi jest ograniczonych ale Ty nie i masz + , regge tez jets ok :> ostatnio sie upajałam płytka Vavamuffin klasyka:P

motywacji ogolnie mam duzo ,ale tak powinno byc
motywuje mnie tez ze skoro nawet Missy Eliot potrafiła schudnac ponad 20 kg oO to dlaczego nie ja Teraz panna wyglada jak laseczka mam Ja na tapecie i bauncuj,bauncuj