Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: Grubasek duży grubasek

  1. #1
    Guest

    Domyślnie Grubasek duży grubasek

    Cześć mam na imię Irmina i mam 13 lat i waże 88 kg moze juz troche mniej ale jest rano wiec wieczorem bedzie 88 jest mi źle ze swoją wagą chce schudnąc ale nie wiem czy mi się touda ale wieże w to musze wytrwać do 16 marca i jeszce dluzej zeby mama uwierzyla juz tyle razy zaczynalam a mama we mnie nie wierzy nikt we mnie nie wierzy mam prosbe powiedzcie mi jakie cwiczenia stosujecie i jakie diety bo ja narazie nie mam swojej a bardzo bym chciała.
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  2. #2
    Luzia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-02-2005
    Mieszka w
    Lubin
    Posty
    0

    Domyślnie

    a moze dieta 1200 lub troche wiecej kcal??

  3. #3
    Evene jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Po pierwsze - proponuje powertowac artykuliki na tym portalku. NA pewno sporo sie z nich dowiesz i nie bedziesz sie glupio i powierzchownie rzucala na nieodpowiednie diety.
    Po 2 - na forum masz tak w odzielnym dziale sporo topikow z cwiczeniami odnosnie sportu.
    Z limitem kalorycznym zgadzam sie z poprzedniczka.
    No i zycze wytrwalosci w dietkowaniu!
    pzdr!

  4. #4
    Guest

    Domyślnie

    dzieki luzia moze byc taka dieta ale nie wiem czy na tylu wytrzymam i jak se obliczac te kaorie

  5. #5
    Evene jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    To zaden problem.
    Masz tutaj swoj dzienniczek kalorii i wszystkie najpotrzebniejsze produkty. Tych, ktorych nie masz, mozesz dodawac.

  6. #6
    Guest

    Domyślnie

    dzieki evene wielkie dzieki

    a tyle waze a tyle bede wazyla za kilkanascie miesiecy moze za kilka z 88 do 55 no moze do 53

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  7. #7
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj!

    Jestes bardzo młodziutka, Twoj organizm jeszcze sie rozwija i rozwijać sie będzie jeszcze przez najbliższych kilka lat, dlatego nie możesz stosowac bardzo rygorystycznych diet, czyli nie możesz stosowac diety bardzo niskokalorycznej. Musisz dostarczać swojemu organizmowi wszystkich niezbędnych składników, potrzebnych do jego prawidłowego funkcjonowania, takich jak białko, tłuszcze, węglowodany, witaminy, sole mineralne itd, dlatego odpadają zdecydowanie diety monoskładnikowe lub wykluczające jakiś składnik pokarmowy całkowicie.

    Te 88 kg nie wzięło sie na pewno z niczego. Nie wierzę tez, że jedząc normalnie (normalne sniadanie, normalny obiad, normalna kolacja) uzbieralaś te 88 kg. Musialas podajadać, jeść fasto-foody, słodycze itp.

    Dosyc mało napisalaś o sobie, np nie podałas ile masz wzrostu. Podziel plan swojego odchudzania na kilka etapów - będzie łatwiej. Nie możesz od razu zakładac, że schudniesz z 88 kg do 55 kg.

    Nie możesz chudnąć w szybkim tempie, bo takie odchudzanie nie prowadzi do niczego dobrego. Raz, że wyniszczysz swój ogranizm (moga zacząć wypadac włosy, paznokcie staną się łamliwe - ale to są tylko zwiastuny poważniejszych dolegliwości), dwa, że organizm nie wytrzyma tego i nastąpi efekt jojo (najpierw schudniesz, a potem przytyjesz powracając do pierwotnej wagi lub nabędziesz nawet kilogramów z nadwyżką). Odpowiednie tempo chudnięcia to 0,25 - 1,00 kg tygodniowo. W twoim wypadku proponowałabym zrzucać nie więcej jak 0,5 kg/tydzień, gdyż jestes w okresie pokwitania i tak będzie najbezpieczniej.

    Proponuję nie stosować żadnej z diet o róznych dziwnych nazwach, tylko po prostu zastosować dietę MŻ (mniej żryj). Po pierwsze zmień swoje nawyki żywieniowe:

    jedz mniej, a częściej (4-6 małych posiłków dziennie)
    zastąp produkty tłuste chudymi (tłusty nabiał na chudy nabiał, tłuste mięso na chude mięso)
    ogranicz spożycie takich produktów jak: białe pieczywo (zastąp ciemnym, pełnoziarnistym), ziemniaki (więcej suróweczki nakładaj na talerz obiadowy), słodycze (od czasu do czasu możesz sobie na coś słodkiego pozwolić, ale niezbyt często, za to by zaspokoić słodkie smaczki jedz owoce i suszone owoce), fasto-foody (najlepiej nie jeść wcale), słodkie napoje gazowane (pij soki warzywne i owocowe w zamian)
    "odchudzaj" swoje posiłki (nie dodawaj mąki do zupy, mięso gotuj, grilluj albo piecz w folii - nie panieruj, sałatki jadaj z lekkimi sosami, a nie takimi na bazie majonezu, czy tłustej śmietany)


    Po drugie i chyba najważniejsze (bo naprawdę w Twoim wieku żadnych rygorystycznych diet stosować NIE MOŻESZ): ĆWICZENIA! Najłatwiej schudniej ćwicząc. Napisz cos o tym jaki jest Twoj stosunek do ćwiczeeń. Czy robisz coś? Trenujesz? Czy może tez zaprzestalas jakiegokolwiek ruchu ze względu na np kompleksy (ja tak miałam)? Przede wszystkim ruch, ruch i jeszcze raz ruch! Wysiłek fozyczny nie tylko pozwoli zrzucic Ci zbędne kilogramy, i zaminić tkankę tłuszczową na mięśniowa, ale poprawi krążenie, przemiane materii, kondycję ogólnorozowjową, a także wpłynie między innymi na poprawę snu.

    Napisz cos jeszcze o sobie!

    Pozdrawiam!


    Aha, na pewno nie jest tak, że mama w Ciebie nie wierzy. Musi wierzyć, ty też uwierz. Napisz cos o tej waszej relacji. Mówiłas jej o swoim odchudzaniu? Wytyka ci to, że masz trochę kg za dużo? Napisz

  8. #8
    Guest

    Domyślnie odpowiedz dla qwerq

    po pierwesze mam 177 cm i mama bardzo czesto mi mowi ze za duzo waze i ze powinnam duzo duzo zrzucic a nasze relacje sa dobre .
    p o drugie za barsdzo nie lubie cwiczyc ale musze zeby to zrzucic raz mam przyplyw energi ze mogla bym cwiczyc godzinami a raz wogole nie chce mi sie cwiczyc dzisiaj np. zjadlam 726,30 kcal a spaliłam 751,30klcal i waze juz 2 kg mniej rano 88 wieczorem 86 jejeje wiem troche zaa malo jem no trudno narazie tak moze byc mama powiedziala ze ta dieta oslabi moj iorganizm raz chce zebym schudla a potem zebym nie schudkla dzisaj kupilam sobie fajny za maly ciuch i muszen do niego duzo zzucic i uda mi sie to .

    Ciekawe ile rozmiarow spadne jezeli schudne do 55 ciekawe bardzo ciekawe





  9. #9
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    mama ma rację. TA dieta osłabi Twoj organizm i nie tylko taka krzywde wyrządzi. Proponuję Ci przeczytac raz jeszcze to, co napisałam.

    na razie nie gratuluje zrzuconych kilogramów, bo obawiam się, że nie tędy droga...

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •