ojej piczo(jak to dziwnie brzmi)... nie myśl, że nie wierzę w twoje mozliwości i chęć powrotu do "normalnego jedzenia"... ale to są problemy, z którymi jednak powinnaś się z kims skonsultować... może macie jakiegoś psychologa czy pedagoga w szkole? przecież musi byc jakieś rozwiązanie...

poszukaj, popytaj...

pozdrawiam i trzymam mocno kciuki za powót do zdrowia