Wątek: MinI,BikInI i zEro boCzków- mÓj cEL,udA mI siĘ//fotki,105

Ogranicz slodycze, fast foody i inne wysokokaloryczne jedzenie, do tego troche ruchu (cos, co lubisz- czy dlugie spacery, rower, rolki, bieganie, cwiczenia w domu - obojetnie, wazne zeby cos) i spokojnie Ci te 2 kg zleca.. A cóż, w biodrach kazda kobieta musi miec troszke..
A ladny ten Michalek? ;>

Blue ,Michałek?
Cuuuuuudo

Dziś mnie nie było cały dzień, bo u lekarza w poczekalni spędziłam 3 godziny
No ale wkońcu przyszła moja kolej i NIE MAM ŻADNEJ TARCZYCY chorej

No nie Luziu dziś matmy nie kułam (dziś zabłysłam na wiedźmy lekcji moją wiedzą ), ale za to pisałam prace z WOKu teraz cały wieczór.
jejku jeszcze jutro i weeeeeekend

Dziś dietka pięknie, na śniadanie jogurt i chleb razowy z pomidorem, na II lód Zap, a teraz jestem właśnie po obiadku: ziemniaki z sosem i kawałek mięsa.
Jak narazie mam 850 kcal.

no , no pieknie ))) zdolne dziecko jak zwykle menu boskie :P

No jak narazie spoko, mam nadzieje,że nie zawale dziś
Postanowiłam sobie jedną rzecz: zawsze za tydzień udanej diety, daje sobie jakaś małą nagrode, np jak do następnego piatku będzie pięknie to pójde sobie na solarium

ja ide na salarium od hmm.. swiat? ale ja nie jestem leniwa, wcale

eee a ja nie chodze do solarium, moja strassznie delikatna cera tego nie scierpi bueheh

iwonka? wstajemy, wstajemy gdzie Ty sie podziewasz?

Wstana to ja już od wcześnie rana jestem...
No ale czasu mam mało, bo mamy remont i jak narazie to wynoszenie mebli i rzeczy było... No ale na chwile znalazłam czas żeby wpaść na forum.
Jak narazie wybaczacie mi że nie wchodze na inne tematy, ale teraz naprawde nie moge.
Mam nadzieje,że wieczorek bede miała więcej luzu.

Dziś dietka tak sobie idzie, głównie dlatego,że nie mamy teraz czynnej kuchni
Ok mykam.

Remont? To sporo kcal spalisz!