ja sie nie moge zabrac za nauke oO :D
Wersja do druku
ja sie nie moge zabrac za nauke oO :D
ja też nie :P
a ja na szczescie nie musze sie uczyc:D
Ja tez mam dzisiaj porzadki, odkurzylam caly dom, umylam drzwi, wywiesilam pranie... a kcal leca w dol ;)
A co do nauki to od tego jest niedziela :P
Ehh dzisiaj zjadłam 4 ciasteczka :evil:
Znowu te przeklęte słodycze miały nademną przewaga :evil: :evil: :evil:
Iwooonka to pocwicz dzisiaj, a Twoj organizm zapomni o ciasteczkach :) ja tak sobie od paru dni marze o 3bicie....
Jestem twarda. Nie kupie ;]
Boshe.. kocham 3bity, a przez diete nie moge sprobowac tego nowego w bialej czekoladzie :twisted:
Luzia jak wyszly biale to ja w dwa dni pochlonelam 3... eh lepiej skonczyc ten temat bo nie wyrobie 8) 8)
sorki że to napiszę : biały 3bit jest pyyyyszny!! Zjadłam przed wczoraj och miami miami.
Iwoonko 4ciasteczka nie zaszkodzą jak jesz dzisiaj tylko warzywa i owoce. Pozdrawiam
no wlasnie w tym problem, ze jest taki pyszny :D
ja sie zlamuje pod presja ptasiego mleczka kokosowego :oops:
w ogole co za glupek wymyslil slodycze? za komuny to bylo fajnie.. o slodyczach mogli sobie pomarzyc :roll: :lol:
Wtedy wcinali sam cukier :lol:
Tak ogólnie to słodycze są, niestety, pyszne :P Ach... <ślinotok> :P Ja jeszcze nie jadłam białego 3bita :P, ale narazie nie chcę, bo potem będę go tylko jadła i jadła :P ;)
Też tego 3bita jadłam...
Wogóle to uwielbiam białą czekolode i wszystkie batony z nią.
Czyli np jest też nowy Lion z białą i Milkway Minut biały....
Ahhhh...
Ok nie piszmy o słodyczach :lol:
Nie dawno skończyłam robić totalny porządek w moim pokoju...
Ile tam było ,,śmieci".
Powywalałam mase gazet, zdjełam plakty Harrego (z cieżkim bólem ;/) i powiesiłam takie fajne z przystojniakami 8), mojej rybce wkońcu zmieniłam wode i inne pierdoły :lol:.
Jakimś cudem mój pokój sprzątałam chyba 3 godziny :shock: :D
Ooo Iwooonko no to masz wiosenne porządki w pokoju już za sobą ;). Ja dzisiaj nic nie sprzątalam! cały dzionek nie było mnie w domku.
Noo ja dzisiaj też sprzatałam... 2 godzinki :lol: Tylko ... wliczyć w te 2 godzinki 1 godzinke siedzienia na Gadulcu ... :oops: :lol: I tyle się nasprzatałam hehe :P
hejka mam 16 latek,160cm wrostu i 60 kilo :(
niewiem co mam robic..tyle razy probowalam i zawsze przestaje
sama niewiem czemu.. :oops:
tak bardzo chcialabym pokazac sie w stroju bikini bez oporu
tak bardzo chcailabym moc chodzic w boidrowkach i wogole...
prosze o pomoc...a i chce zejsc do 50 kilo...
ja dzisiaj sprzatalm w pracownmi od PO ... agrrrr tyle tego tam byle blee :D
ej nie przesadzajcie ... lion w bilej czekoladzie ma 203 kcal ... przeciez jak na 2-gie sniadanie to jest ok ...
mysle ze 3bit nie ma tez wiecej tlyko w takich granicach ... jak moj picnic mial 236 kcal ..
ja jem raz w tyg cos slodkiego dzisiaj zjadlam np 5 kostek czekolady a to jest zaledwie 180 kcal .. a zaspokoilam slodyczowy glod na kolejny tydzien :P
No i bardzo dobrze Aniu :wink:
U mnie jutro będzie źle bo rodzinka przyjeżdza,
więc już dziś wiem że się wyłamie :evil:
No ale trudno- ciotka dwa razy do roku przyjeżdza wiec trudno- poświęce się :wink:
A mama już ma pyszności naszykowane...
Mam postanowione na jutro tyle:
jak wróce z kościółka to dużu jogurt do picia o smaku banonowym z bananem :lol:
(mój ulubiony owoc) a potem to już będzie ciężko....
iwooonka89 Dasz rade :lol: Wkońcu od jednego dnia napewno nie utyjesz :D :D a co do słodyczy to zgadzam się z hiphopera - jak zje się na drugie śniadanie takiego batonika to napewno nic sie nie stanie :lol: Nawet jakby ktos jadł go codziennie, chcociaż to niezbyt zdrowe jak na diete odchudzającą ale można i tak :lol:
no zapewne tak . Ja jem raz w tyg ;p . tzn w tym tyg zdarzylo sie 2 :p bo w koncu byl dzien kobiet ;)> Tzn ja nie uznaje sa slodkie tych budyni etc ... i platkow tylko pospolite slodycze ;p
ja też sobie robię słodyczowy dzień hihi ściągam od Ciebie Hiphopuś. Tym dniem jest niedziela (ale zaczynam za dwa tygodnie z tym dzionkiem) :)
Jak zwykle na 7.30 byłam w kościele.
Za nim wyszłam wypiłam wode mineralną z cytryną i kawałek ciasta.
Jak wróciałam to na śniadanie banana i duży jogurt do picia o smaku bananowym...
Eh nie planuje nic na póżniej bo i tak wiem że bede żarła z familią :x
No ale trudno-dziś daję na luz. Tylko jak zawsze nic nie jem po 18.00- to moje jedyne postanowienie no i jak zwykle 1.5 wody Zywca wypić :roll:
Ale jutro już wam obiecuje ładnie mam 1200 :lol:
Ciekawe o której rodzinka przyjedzie...
Żeby nie było głupich tekstów wujka jak to ze mnie kobita, i że dobrze że nie jestem żaden wieszak bo chłopacy takich nie lubię :? :x :evil: :cry:
Iwonka taki dzień bez diety pomaga :D Potem sie motywujesz i szybciej kg lecą :) Pozdrawiam i życze miłego dnia :)
:*
Ej, Iwonka, co to za dzien bez diety znowu w niedziele?? mialysmy sie nie dac! :twisted:
Nie pozwalam Ci przekroczyc 1500kcal!
:roll: babany kiedy ja jadlam banany ? :roll:
ja mam teraz z mama faze na ananasy :D mam ich 8 juz w domu :D haha :D
jak hcesz mozemy sie zamienic ja pojde za Ciebie na ta jumpreze;)
mam akurat banany, ale jakos ich nie ruszam, wole gruszki :D
A ja polecam pyszny shake bananowy tylko 180 kcal - ja dzisiaj wyprobowalam i byl pycha ;)
Wystarczy zmiskowac pol banana, 2 lyzeczki cukru waniliowego, pol lyzeczki cynamonu, szklanke zimnego mleka i pokruszone kostki lodu ;)
ja tam bananów bym sobie nie umiała odmówić :wink:
uwielbiam je :lol:
dzięki za przepis Airandiril, wypróbuje go napewno :lol:
tez bym wprubowała ale nie mam miksera :?
ja tez banany uwielbiam :>
ja jednak wole ananasy ;)
Iwooonka, nie ma za co ;*
ja tez kocham ananasy .. mama nonstop je kupuje teraz :roll: dzisiaij sie tak najadlam nimi ze cyrk ;/
Ja zrobilam rano salatke z ananasow wiec jestem w 7 niebie ;)
ja ananasa jadlam z 10 razy w zyciu :shock:
nie wiem czemu :roll:
ja ananaski bardzo lubię :)
Ja tam ananasa to jedynie z puszki...
I to jakoś nie za czesto.
Ale mnnie dziś na grę na pianie wzieło...
Chyba z godzinę grałam, wszystkie utwory jakie umiem klasyczne :lol:
Ok juz mykam do gegry i rachunka :evil:
Do do juterka dziewczynki: PAMIĘTAJCIE JUTRO PIĘKNIE DIETKUJEMY :lol:
oj zazdroszczę Ci że umiesz grać na pianinie. ja to nie umiem grać bo nie miał kto mnie nauczyć a zresztą nie mam pianina :(
pewnie, że pięknie dietkujemy :D nie może być inaczej :D pa ucz sie ucz :*
:*
grzecznie mi tu dzisiaj być :D:D