Wątek: MinI,BikInI i zEro boCzków- mÓj cEL,udA mI siĘ//fotki,105

Właśnie wróciłam ze spowiedzie a za 40 minut idę na Drogę Krzyżową (mam dwa kroki do kościoła )
Dziś u mnie jak narazie ładnie:
03.03.2006
śniadanie:
płatki z otrąb z jogurtem

w szkole:
2 jabłka
Pysio

Obiad:
ziemniaki w mundurkach
śledź w śmietanie

O 18.30 idę do qmpeli, zanim wyjdę zjem sobię grepfruta i będzie ładnie 1200

hmm.. jak ja dawno nie jadlam takiego obiadu jak Ty dzis, pamietam, ze kiedys to lubilam..

To czemu go nie zjesz?
Przecież ,,az" takie kaloryczne to nie jest (choć troszkę ma )
U mnie nawet by nie wchodziło w rachube,aby tego nie zjeść- mama by zaczeła ględzieć No i zresztą jest to też jedno z moim ulubionych dań, choć nie zjadłam go tyle co zawsze (połowe ) ale i tak jestem najedzona
Ok teraz zaczynam pilates ćwiczyć

ja go nie jadlam dawno dlatego, ze mama nie robila.. musze ja namowic zeby zrobila, bo mi smaka zrobilas

nie lubie sledzi...

Dzisiaj wkońcu mogłam się wyspać, o 9.00 sobię wypoczęta wstałam
Od psiapsiółek wróciłam po 22.00, i nic nie tknełam u nich (czyli zero ciastek,paluszków, chipsów i popcornu) wypiłam tylko u niej herbatkę z owoców leśnych (bez cukru oczywiście )

Dzisiaj mam już za sobą połowe sprzątanka w domu (zachwilę idę zaraz dalej )

A dietka to tak:
śniadanie:
otręby z mlekiem
2x wasa z pomidorem i ogórkiem
1 kabanos

II śniadanie:
marchweka

Na obiad zrobię sobię ryż z warzywami chińskimi.
Jak narazie to mam dopiero 470 kcal więc myśle że dziś będzie ładnie 1000 kcal

ladnie gratuluje wytrwalosci na spotkaniu

zjadlabym kabanosa z indyka ułaaa albo takiego dobrego zwedzonego nmormalnego uuuuuu

Jednak troszkę zmieniłam mój obiad
Obiad:
rosół na drobiu z marchewką
jajko na mięko i 2x wasa
sok jabłkowy

Do 1200 zostało mi ponad 300 kcal,
więc na podwieczorek zjem sobię sałatkę z jabłka,banana z jogurtem naturalnym i będzie równiótko 1200

nie pamietam kiedy jadlam rosol u mnie sie zadko robi rosol bo tato ma zasade ze rosol to tlyko jak pogrzeb muha ,ale u mnie ogolnie bbbbbbardzo zadko sa zupy :P

dawno nie jadlam jajek !! trzeba bedzie chyba sobie zorbic cos z jajkiem ! ot co !