aaa wiem o jaką ci chodzi,
tyle ich jest ze woh :roll:
ale ona raczej duzo nie moze miec, ciasto bulkowe i zapiekany ser :roll:
hm.
Wersja do druku
aaa wiem o jaką ci chodzi,
tyle ich jest ze woh :roll:
ale ona raczej duzo nie moze miec, ciasto bulkowe i zapiekany ser :roll:
hm.
Hmmm też bym zjadła pizze...
Ale tez nie mam pojęcia ile to ma kcal...
hi :)) właśnie przed chwileczka skonczyłam jeść obiadek :))a teraz sącze kaffke :P musze sie jakos obudzic , mam sporo nauki a czuje sie toszke zmeczona (w sumie mialam 2 ostatnie wf :D) poza tym narazie świetnie :) jeszcze niczym nie spaprałam dzisiejszego dzionka :) a jak u Was ? buzka :*
ale na koniec dnia, pochwal sie jak sobie poradzilas :wink:
Ciekwa jestem tego twojego jadlospisu :P
nie ma sprawy :)
Gratulacje schudnięcia też licze na to że osiągne cel. Jak sobie z tym wszystkim radziłas??
widzę,żę Madzia świetnie ci idzie :D :D już niedlugo kończysz dietkę, a ja dopiero zaczęlam :roll: ,
bardzo mnie motywują twoje sukcesy :D :D :)
Dzięki dziewczyny :) Nawet nie wiem, kiedy zleciały mi te kilogramy więc nie umiem odpowidzieć na Twoje pytanie Beciu :)
Kurde nie zjadłąm jeszcze 1200 kcal i nie weim czy jesc 1000 czy 1200?? moze do świąt jeszcze na 1000 pojechać?? bow aze 65 a chce 60 !! :( Nie wiem już sama!! Poradźcie mi coś :(
to jedz 1100 ;)
ale to też nie rozwiązanie bo chce chudnąć jeszcze...