Wątek: Odchudzanie Magdy! POWRÓT :D Z Wami dojdę do celu :D

ja to mam gdzieś i będę się obżerać ;-D
no ale... będę starała się ograniczać ;-P
ale to i tak mi chyba nie wyjdzie ;-]
tylko się boję że się przyzwyczaję do jedzenia takich ilości...;-//
i potem będzie ciężko ;-P

ja chyba pojade na 1200... no nie potrafie inaczej, po co mam na sile
No chyba ze dostane ochotki, to przecież sobie nie odmowie.
Wszystko zależy od mojego apetytu

oj Dorcas w święta chcesz kalorie liczyc ?:P

eeee...sama już nie wiem...
Spróbuje, ale to już niestety nawyk. No ale postaram sie... :P :P

a ja nie bede liczyla, swiete to swieta

jak chcesz dam sobie spokój narazie od wtorku dietaaaa

wiesz ja chyba tez spróbuje, nie bede jedyna...
troche loozu sie przydA
Od Wtorku biore sie OSTRO za siebie

ja od wtorku na 1000 dalej jade bo mi sie moje nogi i brzuch i ramiona nie podobają :P

Magda a ja jade na 1000 i tez mi sie uda nie podobaja ;P Chociaz dzisiaj jak sie mierzylam to juz nie bylo 51 tylko 49 cm

Widze, że wszystkie chcą pieknie po świetach wziąc się za siebie
No ja też oczywiscie na 1200 hehe