oooo to sie wyspisz... nie to co ja o 6 30 na nogach :(
Wersja do druku
oooo to sie wyspisz... nie to co ja o 6 30 na nogach :(
hahah u mnie tak samo z tym wfami oO ,ale jutro juz mam !!:D:D:D
Hehe ja jestem wzorowa cwicząca - wuef wszechobecny :D
Ja mam jutro 8 matme w tym tygodniu :roll: masakra.. zastepstwa nam wlepiaja non stop z matemtyczka..
hehe, ja w ostatnim czasie mam strasznie duzo ajgielskich :P zreszta zastepstwo z matematyczka tez juz bylo :lol:
a w-fu nie ma, bo sala gimnastyczna zamkneta jest, bo tam matury sa :D
eee, musze sie cos na chemie pouczyc, bo mam dzis kartkowke :|
ja mam ostatnio duzo hist :[ czyli KOSZMAR !!!
aaaaaaaaaaaaa
jak tam dieta i waga , he :>
No wiec z dieta i waga u mnie, nie do konca tak, jak bym chciala :P a nawet gorzej :lol:
ale cos jest ze mna nie tak, bo jakos specjalnie sie tym nie przejmuje, po woli probuje zaakceptowac sie taka, jaka jestem :D przeciez nie tylko waga sie liczy, co nie? ale mimo wszystko probuje dalej walczyc ;)
jutro ide do kina na kod da vinc :D :D
ej, ja mam jakiegos sarsa, ze nikt mnie nie odwiedza??
Ale uwaga, uwaga 100 strona :D
u mnie dzis spoko :D w szkole na lacinie spiewalismy lacinskie piosenki, ale zabawa byla :D
No gratuluje 100 stronki :lol:
Ja naszczeście łaciny nie mam :lol:
Również gratuluję :D Łacińskie piosenki :) To musi fajne być :D
Gratuluje 100 stronki :D :*
Jak to nikt Cię nie odwiedza ??? :twisted: A 100 strona to skąd się wzięła???
Luzia staruszku nasz :lol:
Gratulujeeee :wink:
a ile mialo to capuccino :?: :roll:
Lou, przeceiez Ci napisalam :twisted: :P
wczoraj bylam w kinie a po seansie wybralismy sie do mc'donalda :D lod z polewa malinowa :roll: mmmm.. tyle kcal, ale jaki pysznyyy :D
musze sie w tym tyg wziasc za nauke, m.in. na ten francuski sie w koncu nauczyc no i przeczytac swietoszka :|
ja codziennie sobie tak mówię :) i z nauki nici, bo mi się nie chce :D
a ja od wczoraj mam weekend z biologia...masakra nie idzcie na biol chem:P:P never:P
szybko skasowalam esa bo mi kolega przez ramie patrzy..
dobrze skapowalam male 67?
jak tak to miodzio, bo to najlepsze capucciono wszechczasów 8)
nauka... tymbardziej jak ejst ładnapogoda= <peace>
yhy, 67kcal :D
aaa, mialam sie uczyc :twisted: i jak zwykle nie bede :P bo niedlugo ide na gralla, takiego hmm.. rodzinnego :lol: juz widze dieta bedzie, jak nic :lol:
nauka a co to jest? aaaaa...2 spr z fizyy :?
to juz wim co jest ok w Macu ;d
Ja też bym powinna sie uczyć....
No ale u mnie w sobote to jest nie możliwe :lol:
chyba grilla ;)
my tez mielismy miec ,ale cos nie wypało :|
tak, tak, grilla :lol: :P
troche nas deszcz zlapal na tym grillu, ale to nic, i tak bylo fajnie :P a w nocy jaka faaajna burza byla, maaasakra :D
Dzisiaj wzielam sie za nauke- uczylam sie juz 2 h mojego kochanego francuskiego i dalej nic nie umiem :| odlotowo :P
Za chwile ide piec ciasteczka :lol:
jakie ciasteczka ;>
taaakie pyszne, z dzemikiem :D
ciasteczka... lepiej nic nie gadajcie, bo przypomina mi się, że na lodówce jest murzynek :(
aaaa :twisted: moj temat na 2 stronie ? wrr :P
u mnie dzis z dieta nawet, nawet tylko zjadlam za duzo pierogow :lol: ale jakos sie w limicie zmieszcze :P
Moje trudy nauki na francuski jednak jakies efekty daly- dostalam 4, bo wziela mnie do odpowiedzi :lol:
tak cieplutko na dworze, a ja musze sie uczyc na kartkowke z historii :( jakos mi to nie idzie, bo ja myslami jestem juz na wakacjach :lol:
pierogusie :lol:
cos zadko wpadasz :twisted:
pierogi? gdzie ?:P
też dzisiaj mialam pierogi :P i tez bym sie zmiescila w limicie.. gdyby ucieli mi dzien o godziny 17
:roll:
mmmmmmm pirozki ....
ja chce pierozki!!!
ja chce nalesniki!!!
ja chce racuszki!!!
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Hmmm a jak dziś u ciebie?
wracając do pierogów to kocham tylko ruskie :P
Luzie wywiało nam znowu :cry:
ja kocham pierogi:D szczegolnie te mojej babci z miesem i kapusta kiszona:D cudoooo
Wcale nie wywialo, jestem, jestem :) tylko ostatnio malo czasu jakos mam, bo nie dosc, ze duzo zadaja to jeszcze mam full kartkowek i sprawdziankow :| ja nie wiem jak niektorzy w tej szkole wyrabiaja zeby miec 5 z poszczegolnych przedmoiotow :P ja na 3 musze niezle kuc :lol:
dzis mam 1200kcal, czyli calkiem niezle :D zwlaszcza zwazywszy na to, ze ostatnio dieta jakos mi nie idzie.. stracilam po prostu zapal do dietowania, poza tym slonecznik jedzony w bardzooo duuuuzych ilosciach strasznie mnie gubi :(
dzis mam niby 1200kcal, ale sa to same niezdorwe rzeczy :| i to wszystko przez to, ze nie jem ostatnio sniadan :/ po prostu.. jak sie najem wieczorem to nie chce mi sie jesc rano, takie bledne kolo.. ale juz nad tym pracuje :P
Wiec dzis: (tylko sie nie zalamcie :P )
drozdzowka, 1.5 rogalika z truskawkami (pyyyycha :roll: ) czekolada na goraco
rosol
no i juz nc nie zjem, no chyba, ze grejpfruta! no i musze sie trzymac z daleka od slonecznika! bo juz wygladam jak slon :P
a co do nalesnikow, to mam jutro ! :D
wow, ale u mnie full wpisow, nie pchajcie sie tak :lol:
a wiec dzis u mnie:
2xchlebek razowy z dzemikiem
jablko ooogooomne :P
2x nalesnik z dzemikiem
jeszcze potem wsune sobie jednego nalesniczka :D
:( jak mi na reszcie dieta idzie jako tako, to mnie wszyscy przestali odwiedzac :(
zjadlam sobie jeszczE:
nalesniczka z dzemem, jablko
no i pojezdzilam 30 min na rowerze.. troche malo, ale zawsze to cos :D
Luzia jest git :wink:
Ja Cię odwiedzam i zawsze czytam Twoje posty :lol:
I 3mam kciuki
ja ostatnio starsznie zjebalam ;/ hooooooooooolera a nie mgoe meic jojo bo chyba sobe zyly otworze :/ kurde, musimy sie trzymac, co ?
No musimy :D mnie juz jojo dopadlo :| ale daaam rade :D
wiesz co ? napsiz mi jeszcze ile ty chcesz schudac i w ogole to mzoe wspolnie podejmiemy walke ? ale tak wiesz... dokladnie ;) bo to zawsze lepiej :P