kazdy ma czasem zły dzień...
wiecej cwiczen+rzymanie diety=wiecej zrzuconych kg...
jesli cos pominiesz, to stracisz mniej, ale kilka dni nie zrobi az takiej różnicy
trzymam kciuki za ciebie w dążeniu do celu
Wersja do druku
kazdy ma czasem zły dzień...
wiecej cwiczen+rzymanie diety=wiecej zrzuconych kg...
jesli cos pominiesz, to stracisz mniej, ale kilka dni nie zrobi az takiej różnicy
trzymam kciuki za ciebie w dążeniu do celu
Dzieki, ja za ciebie rowniez trzymam :wink:
Wlasnie sobie wypilam herbatke z miodem i cytrynka.. mniaaaam!!
ale Ci zazdroszcze tego francuskiego ... oddam Ci niemiecki chcesz ?:P
a może moją łacinę chcesz? :D ja bym mogła niemiecki wziąć :D
tez mam lacine wiec podziekuje :)
Ja tez mam łacine, wiec mi jej nie wcisniecie- nawet nie prubójcie;p
Dooobra to ja Ci oddam francuski, pouczysz sie miesiac to zobaczysz co to znaczy;p
ok :D wole to niz niemeicki oO ten jezyk jest BLEEEEEEEEEeeeeeeeeeeeeeee
Uczyłam sie 3 lata niemieckiego;p jak dla mnie angielski najlepszy jest i juz! :D
Mozecie byc ze mnie dumne: pomimo swojego bolu brzucha wcaslam dzis w siebie 1050kcal, wiec mysle ze jest wszystko ok :wink:
-Wie heist du Madchen?
- Ich heise Królewna Śnieżka
- Wo woooohnst du??
-ja dużo becalen? za wasserturbożołądek? :D:D
- zwei hundert niemiecka mark und VW
- ja, das ist lepsza cena
hahahah :D
chyba nie zajazylam;p