-
Siemka dziewczynki
zgadzam sie z wami co do jedzonka Perwesiku kochany wiem ze to moze trudne ale jedz wiecej bo jojo tylko na to czeka kiedy organizm bedzie mial dosc juz 
u mnie dzis ok w niedziele wazonko nie moge sie doczekac
mama bierze sie tez za odchudzanie a wage oddala do wywarzenie bo cos chyba bylo nie tak
sama nie wiem 
u mnie ok zjadlam dzis 1200 kcal ale nie mam czasu niec pisac dopiero wrocilam z centrum handlowego 2 bluzki na krotki rekaw w rozmiarze s zakupilam leza idealnie 
pozdro lece sie uczyc
-
oo tez bym sie na zakupki wybrala :P
iii tez mnie nauka czeka
pa
-
zawsze wszystkich pouczasz, a sama robisz tak jak się nie powinno robić, masz 14 (15?) lat i odchudzasz się na takiej diecie - to jest chore!! Twój organizm jest o wiele za młody, by go tak katować (dla starszego też nie jest to wskazane) - rozumiem dzień dwa dla oczyszczenia, ale nie do odchudzania się tak!!
-
Albo bedziesz miala jojo po tym albo wpadniesz w anoreksje czy bulimie
I mimo ze z tego co wiem wydaje Ci sie, ze anoreksja to taka fajna choroba, ze nie musisz jesc ani nic, a poza tym jest cacy, to tak nie jest. Ciagle zimno, glupie nastroje, utracenie kontaktu z ludzmi, darcie sie na wszystko i wszystkich, ochota do placzu co chwile, polowa głowy bez włosów, ohydna, sucha, łuszcząca się skóra, mroczki przed oczami, brak okresu (ktory kiedys na pewno bedzie Ci potrzebny). Mam jeszcze cos dodac?
-
Wczoraj zjadłam prawie 800 kcal. Powoli dodaję, od poniedziałku będę jeść 900.
Idę do szkółki.
Pa :*
-
25 dzień - 3 marca 2006
5 chaberków - 95 kcal
Bieluch - 28 kcal
Szynka drobiowa - 25 kcal
kurczak z rożna - 220 kcal
sałatka Colesaław - 120 kcal
3 kopiko - 60 kcal
spód od napoleonki - 100 kcal
2 placki ziemniaczane - 370 kcal
Razem: 1018 kcal.
Po obiedzie. W szkole fajnie, tylko nudy cholerne. Przed 17 idę do kumpeli, będziemy się szlajać... Git, uwielbiam być cały czas poza domem.
I potrzebny kredyt - 4,25 zł...
-
hejka dziewczynki
nareszcie weekend
a ja dzis ladnie dietkuje 1000 sie trzymam wieczorem ide do siorki
mama wrocilam z naprawiona waga wazyla zle o okolo 3 kg jak sie mama ostatnio na niej wazyla wiec ciekawe ile ja bede wazyc
no nic mam nadzieje ze u was tez ok pozdro
-
to dobrze ze sie ladnie trzymasz rozga
-
Nie moglam sie doczekac niedzilnego wazenia i sie zwarzylam i ne=ie zaluje na wadze 61 <jupi>
-
to gratuluje bardzo!!
brawoo
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki