Wątek: Dziennik rózgi

Ech...

Śniadanie:
jajecznica (220 kcal), 3 chabery (90 kcal)
II śniadanie:
obważanek (300 kcal)
Razem: 610 kcal

Co ma znaczyć to "ech.." Per

Że mam cholernego doła, Dawid sie nie odzywa (cholera go wie czemu), chciałabym się do kogoś przytulić i wypłakać, ale nie ma nikogo takiego...

Obiad:
pół bułki (140 kcal), kurczak z rożna (300 kcal)
Razem:
1050 kcal

Jak zwykle mi nic nie idzie. Jebane...

Boze boże boze... znam to!! per nie mysl! Spróbuje nie mysleć! On nie jest tego warty! A moze nic sie nie stało?? Ale najlepiej nie mysl! Spróbuj isc spac albo poczytac tylko nie mysl Pamietam co było ze mną jak on sie nie odzywał...lezałam na łózku 3 dni i nic nie robilam tylko czekałam na sygnał gg, ze on przesyła wiadomosć...nie przesłał. pieprze go> Nie przejmujmy sie chłopakami Per moze sie odezwie a jesli nie to nie załuj, jesli sie nie odezwie to znaczy ze jest kretynem

Mam dosć... Jak mam sie nie przejmować, jak go kocham... A idiotą nie jest, przecież go znam i wiem jaki potrafi być

<chlip>

U mnie było tak samo...
Czekałam cały czas na sygnał, na wiadomości.
Nic nie robiłam tylko przeglądałam nasze zdjęcia ze śluby- był moim dróżba..
A on nic...
Nie dostalam jeszcze od niego zdjęć od fotografa, chociaż ślub byl pod koniec września..
Widocznie nie jestem jego warta

Boże ale jak go KOCHAM!
Nie mogę przestać o nim myślećć

jeżeli bedzie cie olewał to znaczy że jednak jest idiotą

Nie jest, Lou...

Nie wytrzymuję. Zaraz będzie z wami pisac moja miazga spod kół pociągu...

Nie ja nie moge tego słuchać! Zbyt nerwowa jestem...po prostu juz za duzo razy sie zawiodłam zeby ufac facetom

Rwaaa...