To tak jak bym mojego tate widziala poprosisz aby cosh zrobil a ten wyskakuje z omletem wielkosci mojej wagi no porazka i jeszcze sie dziwi ze marudze :P jego omlety sa booskie..za boooskie a ja tu dietka i jak sie oprzec? i takim oto sposobem sista pozarła omleta a mi zostało jak zwykle pieczywo chrupkie

No ja mam szał z ta 18..staram sie juz nic nie tykac ale jak mnie juz napadnie to lecem po kromke pieczywa chrupkiego albo jablko i nie mam wyrzutow bo tyle to jeszcze luz pozdrOo:*