zaczełam sie odchudzac jakos 3 dni przed początkiem grudnia... moj start wygladał tak :
wzrost:178cm
Waga:78kg
teraz waze jakos 62kg... to przez drastyczne zredukowanie kalorii do 500... i brak cwiczen... i teraz mam naprawde duzy problem... nie wiem jak mam sobie poradzic zeby wyjsc z dietkowania... zaczełam powoltku zwiekszac kalorie teraz jem 750... i zaczełam cwiczyc... ale tak troche dopiero...
naprawde nie mam pojecia czy to cos da i czy nie bedzie mega jojo
piszac to licze na to ze ktos mogłby wesprzec mnie jakas radą... czymkolwiek... bo u dietetyczki byłam... nie pomogła....
Zakładki