Nie dopadnie ! ;)
Niech się nawert nie waży :evil: hehe
Wersja do druku
Nie dopadnie ! ;)
Niech się nawert nie waży :evil: hehe
a nie za szybko chcesz z tej diety wyjsc?? to chyba trzeba troche wolniej robic...
Przeciez ja wychodze z diety od miesiąca :roll:
To miało byc takie przyspieszone...ale nie będzie.
Waga wskazuje 57.5 :evil: Wczoraj i w sobotę żarłam.
Wracam i zaczynam codziennie pisać tak jak kiedyś.
Śniadanie :
50 g musli bananowego , 125 mleka 0,5 % , 3 x wasa 3 zboża i 3 parówki fitness
Łącznie 442 kcal
Cały tydzien jestem na 1000 kcal
Obiad :
kurczak pieczony ( noga ) , łyżka ziemniaków
Deser :
sok pomarańczowy 200 ml , danio lekkie i baton chocapic
Łącznie 985 kcal
50 minut ćwiczeń
a mzoe lepiej jedz ten 1200 bo zauwazylam ze wiekszosc osob po 1000 kcal maja neipohamowane napady apetytu no i tyja spowrotem :shock:
bylo tu juz duzo pryzpadkow dlatego ja jem nawet te 1300 co by si etego ustrzec , mysle ze na tym tez bys chudla a nei mialabys potem problemow z napadami :)
pzodrawiam :*
wiesz co to niedobrze ze caly czas jesz na przemian 1000kcal albo2500kcal ja na twoim miejscu jadlabym jakies 1800kcal przez tydzien i zobaczylabym czy waga spadnie do 55kg bo powinna sie ustabilizowac ja tez tak mialam ze mi skakala wiec ja swirowalam. Po prostu jesz przez tydzien okolo 1800kcal i po tygodniu zdecydujesz czy musisz sie odchudzic bo pozostalo 57kg czy jest 55kg i mozesz juz dodawac do 2000kcal.
pozdrawiam
Ojjj dawno Cię tu nie było ... ?
Co się dzieje suonko ? :>
Nie było mnie , bo ŻARŁAM :(
Niestety waga wskazuje już 59 kg :(
Od 3 tygodni mówię sobie "to już ostatni raz"...."już więcej nie zjem...."a jak ciągle jem...żrę jak świnia...
Czas się pohamować.
Tyle , że ja nie wiem jak przestać jeść.Jem , jem , jem , jestem szczęśliwa a chwile później te ogromne wyrzuty sumienia...
Idzie lato...miesiąc temu miałam naprawdę świetna figurę...zjebalam wszystko :(
Muszę wrócić na to forum bo bez niego nie daję rady...
Aga wiem ze ci sie uda wyjsc z diey bez wiekszego jo-jo :!:
Wierze w ciebie ;)
oj kochana musisz sie w pore pozbeirc zeby wiecej nei wrocilo bo 4 kg to spokojnie sobie zgubisz do lata np na dietce 1500 bo 1000 nie polecam bo wiekszosc osob po 1000 ma taki ataki z tego co zauwazylam i maja jojo :(
a na 1500 i latwiej wytwac i efekty naprawde trwale :)
trzymam mocno kciuki za ciebie :*