Wątek: Będę miała zgrabny tyłek! ;] Fotos -> str.12 :)

Dzisiejsze podsumowanie:

Śniadanie: Jogurt z L-Carnityną + otręby i błonnik, 1,5 płatka macy
2 śniadanie: garść suszonych bananów
obiad: mały kawałek schabu duszonego z kaszą gryczaną i 1 starta marchewka
kolacja: 3/4 szklanki koktjlu z trusjawek i kefiru, 1/2 banana, Corny light

= ok 860 kcal

a do tego spoooro ruchu

wiborada, wolałabym mieć zanikający niż mój wieeelki ;][/b]

No to super Ci poszło .

strasznie malo jesz..

Jak dalej bedziesz tak jadła, to sie w końcu na jedzienie rzucisz i bedziesz wazyc wiecej niz przed dieta.

1400 to najlepsza propozycja.

ale ja nie mogę wiecej, np po śniadaniu to az mnie brzuch bolał z przejedzenia, nie umiem inaczej.

zebys w cos nie wpadla Kochana..

oczywiście, że nie :*

wszystko pod kontrolą

ja Ci tam zazdroszcze wciąż bym jadła wciąż nienajedzony łakomczuch ze mnie xD

jakby mi ktoś dał czekoladę taką wielką Lindt i powiedział, ze na pewno nie prytyję od niej, to pół zjadłabym spokojnie ;] albo pół pizzy... ach kocham pizzę i czekoladę, najlepiej popite piwkiem ;]