-
ta jest jedyna wyjątkowa :P
-
To prawda ta jest wyjątkowa i najbardziej konkretna a poza tym tu jest najbardziej motywujące forum
-
siemka, mam do Was pytanko:
czy znacie moze jakąs diete, po ktorej nie bede miala efektu jo-jo ? a jaka Wy stosujecie dietke ? bede wdzieczna za odpowiedzi
-
jedyną dietą nie powodującą jojo jest pełnowartościowa, zdrowa, zbilansowana dieta, dopasowana do Twoich dziennych potrzeb kalorycznych (w dziale "dieta oparta o wartości kcal" jest wątek o obliczaniu dziennego zapotrzebowania) połączona z odpowiednimi ćwiczeniami fizycznymi oraz dużą dawką cierpliwości. im wolniej się chudnie, tym większy spokój, że jojo nie wystąpi.
poza tym należy pamiętać, że dieta powinna być stosowana tylko wówczas, kiedy rzeczywiście KONIECZNY jest spadek wagi. w Twoim przypadku wystarczy zwiększenie dziennej dawki ruchu i zdrowe odżywianie
no i należy pamiętać, że dieta to nie tylko odchudzanie, ale prawidłowy sposób odżywiania już na całe życie, więc chipsy, słodycze i fast foody radzę pożegnać na zawsze
zapraszam do działu kultura fizyczna - tam jest cała masa ćwiczeń na brzuch i uda.
-
dziekuje serdecznie :* wogole strasznie fajne to forum, zawsze mozna na Was liczyc ze doradzicie
-
Mysz123,ja mam podobnie..
nie mam nadwagi,ale tłuszcz na brzuchu i nogach (w szczególności na udach)..
nie chce się odchudzać (chociaż pare kilo nie zaszkodzi jak zrzuce)..
na razie nie jem słodyczy i staram się jeść wcześniej lekką kolację,ćwiczyć jeszcze nie zaczęłam ,ale postaram się
powodzenia,będe wpadać!
-
CounTry - jeśli nie masz nadwagi (a z podziałki widać, że nie masz!), to nie odchudzaj się. szkoda zdrowia. tak samo Twojego jak i Myszy.
zajrzyjcie obie do kultury fizycznej. zapiszczie się na basen/aerobik/taniec - cokolwiek, byle się ruszać, a w grupie raźniej i nie traci się mobilizacji.
szkoda niszczyć organizm dietą, szczególnie, że obie nie ważycie dużo. lepiej wymodelować sylwetkę cwiczeniami. bo to zdrowiej i skuteczniej. w końcu jak schudniecie, to nadal wasze ciałko nie będzie jędrne i tak zgrabne jakbyście chciały. tylko ćwiczenia pomogą Wam zrobić z ciałkiem takie cuda jak z plasteliną. wiem co mówię, bo choć ważę sporo więcej od Was, to na figurę mocno nie narzekam, ciałko jest zbite i jędrne, nie wylewa się spod spodni i jest do wytrzymania. przy Waszej wadze byłabym najszczęśliwszą babą na forum więc do roboty - rzeźbić te swoje kończyny i brzuchole!
-
dzięki,omega..
nie wiem jak Mysz,ale ja chyba zdecyduje się na tą dietę 1500-1600 kcal albo nie będe liczyła i po prostu zmniejsze porcje+zero słodyczy i fast foodów+aeroby,hula hop,taniec,itp.
a tak nawiasem,to z fast-foodów zrezygnowałam kilka miesięcy temu,kiedy byłam wegetarianką..niestety już nie jestem.. rodzice..
powiedzieli,że jak skończe 18 lat,no cóż..
ale tata powiedział,że za te 3 lata się do mnie przyłączy i razem będziemy wege..taki mały spisek przed mamą.. chociaż i tak już wie..
-
CounTry, słonko. popatrz ile ważysz. po co Ci dieta? to naprawdę zbędne. same ćwiczenia w zupełności wystarczą.
a dieta nich polega tylko na tym, by pić dużo wody, nie jeść ziemniorów, słodyczy, fast foodów i jasnego pieczywa. ale absolutnie nie ma potrzeby ograniczania kcal. wystarczy, że zaczniesz jeść zdrowo, a poprawi Ci się cera, nabierzesz energii, poprawi się przemiana materii. ograniczać już nic nie potrzeba. naprawdę.
-
Omega,za Twoją namową zmieniam tracker..
teraz chce schudnąć,ale za sprawą ćwiczeń i treningów,tak chyba też można,prawda?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki