Co tu tak pusto... jakoś tak dziwnie :P zawsze tylko ja tu pisze i siedze przed kompem a Wy pewnie wypacacie się grając w badmingtona, siatke i sie ruszacie a ja... nie:D:D... Mój ruch od wczoraj ogranicza się do robienia brzuszkoof i jazdy na rowerze z domu do sklepu i ze sklepu do domu ;-),,, MAma zrobiła właśnie obiadek a ja jush się chyba mój organizm przyzwyczaił do tego że nie jem ziemniaków.. Jeszcze tylko wyeliminuje z mojego menu smażonę mięso i słodycze i będzie dobrze... no i białe pieczywo tesh :D:D... Jutro jade ale na wyjazd kupiłam sobie troche słodyczy:D:D... Mój kuzyn kupił sobie tone a ja tylko dropsy miętowe, gume i batonika corny :D:D hehe bede z siebie dumna jak nic więcej nie zjem :D:D...
Buźka :*