A u mnie ladnie kg leca w dol, ale cos w tej sylwetce nic nie ubywa :? Eh, wiecej cwiczyc trzeba :P
Wersja do druku
A u mnie ladnie kg leca w dol, ale cos w tej sylwetce nic nie ubywa :? Eh, wiecej cwiczyc trzeba :P
a ja znowuz jak ogladam zdjecia z wakacji to płacze, bylam taka chuda.... ale w te wakacje tez bede. i wy tez!
Niutka89 - jestem w podobnej sytuacji. DAMY RADĘ! (mam nadzieję:))
dzięki za wsparcie, ważenie w sobotę, dobrze mi idzie, nazazie nie mialam wpadki, cwiczę silną wolę, dziś jadlam:
:arrow: 3kromki pieczywa pszennego Wasa 75kcal
:arrow: 1trójkącik serka topionego light kiri 150kcal
:arrow: 1filiżanka musli z rodzynkami i morelami 220kcal
:arrow: 1szklanka mleka 0.5% 88kcal
:arrow: 1jablka 60 kcal
:arrow: 1jogurt danone backa 154 kcal
:arrow: tależ rosolu z makaronem 250ml 230kcal
razem 977kcal :D
no i 35min abs na brzuch :D :D
hejka ważenie mam 1.04 :D , i mierzenie też, więc o postepach w mojej walce mogę w weekend :? , ale narazie wpadek nie bylo :D , dzis zjadlam 907kcal i dosyć :D :D , na kolację 3 kromeczki wasa pszenne z pomidorkiem, no i 2l wody pochlonęlam, aż sie sama sobie dziwię :D :P , jutro wf a w czwartek biegi w parku, a jak co dzień abs na brzuch i inne nozyce brzuszki czy sklony. a co u was? 8) 8)
PS nowe wymiary i wagę podam w sobotę :D
super :D
my na wf bedziemy tez biegac ale dopiero jak sie cieplutko zrobi :)
a my nawet nie mamy gdzie isc biegac :P
tam gdzie chodzilismy to juz nie mozemy bo jedna dziewczyna sobie tam nogi pokaleczyla i juz nie chodzimy tam
wiadomo mozna gdzie indziej ale faciowi sie nie chce :P
no i dobrze, wole w cos grac niz biegac
bieganie mnie nuuudz :wink:
a mnie meczy :lol:
OO jak tu miło :)
Lubie czytac posty pełne mobilizacji :D
JA tez chcę schudnąć , około 5kg na diecie 1000kcal :)
3m sie:*