dasz rade. Musisz być silna. Ja też zaczęłam odchudzanie, ale dopiero gdzieś od 20 marca) no i już 3 kilo poszło w niepamięć
) strasznie mnie to motywuje. Tylko po co się dzisiaj skusiłam na pączka? I 500 kcal już w dupę poszło ;-(( A, no i ja trzymam się 1000- 1200 kcal też jestem z Twojego rocznika.
Zakładki